Aktualności
Triumf Krychowiaka w Samarze. Łokomotiw z Pucharem Rosji
Łokomotiw Moskwa pokonał 1:0 Urał Jekaterynburg i wywalczył ósmy Puchar Rosji w historii. Swój udział w tym sukcesie miał Grzegorz Krychowiak. Reprezentant Polski grał od pierwszych do ostatnich minut. Z powodu kontuzji w finale nie mógł wystąpić drugi z naszych zawodników, Maciej Rybus.
Łokomotiw dotarł do finału, eliminując po drodze Baltikę Kaliningrad (zwycięstwo 3:2 po dogrywce), Jenisej Krasnojarsk (4:1), Rubin Kazań (2:0 w dwumeczu), RK Rostov (4:2 w dwumeczu).
Drużyna dwóch Polaków była faworytem spotkania, bo już sama obecność Urału Jekaterynburg (w tabeli ekstraklasy rosyjskiej na 11. miejscu) w decydującej rozgrywce stanowiła mimo wszystko sporą niespodziankę, choć to drugi finał Urału w ciągu dwóch ostatnich lat. W ćwierćfinale finałowy rywal Łokomotiwu wyeliminował Spartak Moskwa. Co ciekawe w sezonie 2016/17 skład finalistów był taki sam jak obecnie. Wtedy Łokomotiw triumfował 2:0, sięgając po siódmy puchar, wyrównując dotychczasowy rekord CSKA Moskwa.
Puchar Rosji trafia w ręce @fclokomotiv! 🏆💪@GrzegKrychowiak w finale zagrał pełne 90 minut 👏👏 pic.twitter.com/DTsLctem86
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 22 maja 2019
Finałowe starcie rozgrywane na Cosmos Arenie w Samarze, od początku toczyło się pod dyktando Łokomotiwu. Wciąż urzędujący mistrzowie Rosji objęli prowadzenie w 27. minucie dzięki trafieniu Dmitri Barinova. Łokomotiw utrzymał prowadzenie do końca. Sukces w Samarze sprawił, że drużyna Rybusa i Krychowiaka została rekordzistą pod względem zdobytych Pucharów Rosji (osiem).
Krychowiak spędził na boisku 90 minut. Wystąpił u boku Vedrana Corluki, tworząc z Chorwatem duet środkowych obrońców. Polak nie miał zbyt wielu okazji do interwencji. W meczu nie zagrał zmagający się z urazem Maciej Rybus, który w tym sezonie wystąpił w jednym spotkaniu Pucharu Rosji. 29-latek spędził na murawie 90 minut w pierwszym meczu półfinałowej rywalizacji z FK Rostov, zakończonym remisem 2:2 (w rewanżu Łokomotiw wygrał 2:0). Krychowiak z kolei uczestniczył w pięciu wcześniejszych pojedynkach tych rozgrywek. Zaczął od 5. rundy, potem była 1/8, dwa występy w 1/4 i jeden w półfinale.