Aktualności
Trener potwierdził. Wojciech Szczęsny zagra w hicie z AS Roma!
Od kilku spotkań z problemami mięśniowymi zmaga się Gianluigi Buffon, a jego miejsce zajął Wojciech Szczęsny, który w bramce „Starej Damy” spisywał się do tej pory bardzo dobrze. Zagrał w spotkaniu Ligi Mistrzów z Olympiakosem Pireus i w dwóch meczach ligowych z Interem Mediolan oraz FC Bologna. W tych trzech rywalizacjach udało mu się zachowywać czyste konto.
#JuveRoma : ecco i 2️⃣3️⃣ bianconeri convocati da mister @OfficialAllegri ➡️ https://t.co/6Iyyel67dk 🏳️🏴 pic.twitter.com/MjjgV2fVUV
— JuventusFC (@juventusfc) 22 grudnia 2017
Również teraz w kadrze „Juve” na kolejny mecz ligowy zabraknie włoskiej legendy. – Gianluigi Buffon w tym tygodniu prawie nie miał treningów, a jego powrót do pełni zdrowia na sobotni mecz jest bardzo wątpliwy – mówił przed kilkoma dniami trener Massimiliano Allegri. Dzień przed meczem z AS Roma potwierdził, że Włocha na pewno zabraknie. – Występ Buffon w meczu z AS Roma jest niemożliwy. Nie zagrają również Mattia De Sciglio and Benedikt Howedes. Wybrałem już połowę składu, a jeśli chodzi o resztę, to podejmę decyzję po piątkowym treningu. Postanowiłem, że zagra Wojciech Szczęsny, Medhi Benatia, Giorgio Chiellini, Alex Sandro oraz Gonzalo Higuain – powiedział Allegri.
«Ho in testa sei decimi della formazione: gli altri li deciderò oggi dopo l'allenamento» 🎙
— JuventusFC (@juventusfc) 22 grudnia 2017
Alla vigilia di #JuveRoma, il resoconto della conferenza stampa di mister @OfficialAllegri ➡️ https://t.co/FYCB3aaVPG 🏳️🏴 pic.twitter.com/U8BbGrhV2M
Dla polskiego golkipera będzie to mecz wyjątkowy, bo drużynie AS Roma bardzo wiele zawdzięcza. Po kilku miesiącach spędzanych na ławce Arsenalu, Szczęsny przeprowadził się z Londynu do Rzymu, gdzie otrzymywał szansę regularnych występów i został prawdziwą ostoją bramki „Wilków”. Dwa bardzo dobre sezony na wypożyczeniu w drużynie ze Stadio Olimpico sprawiły, że Polakiem zainteresował się Juventus, który sprowadził go do siebie w letnim okienku transferowym. Nie jest żadną tajemnicą, że Polaka do wielokrotnego mistrza Włoch sprowadzono po to, aby został godnym następcą Gianluigiego Buffona. I coraz bardziej wszystkich przekonuje, że na to zasłużył.
Historia ostatnich rywalizacji Juventusu na własnym obiekcie z AS Roma zdecydowanie przemawia na korzyść „Starej Damy”. Poprzednie lata, to spora przewaga „Juve”, który wygrywał u siebie z rzymianami w sześciu ostatnich spotkaniach ligowych. Ostatni raz AS Roma wywiozła ze stadionu Juventusu komplet punktów w 2010 roku, gdy wygrała minimalnie 2:1. Wówczas bramki zdobyli Francesco Totti i John Arne Riise. Honorowe trafienie dla gospodarzy zdobył Alessandro Del Piero.
⚽️ #Sivori ⚽️ #Tevez ⚽️ @PauDybala_JR ⚽️ @G_Higuain
— JuventusFC (@juventusfc) 22 grudnia 2017
Quando in #JuveRoma , sono i campioni dell' @Argentina 🇦🇷 a dare spettacolo ➡️ https://t.co/9CzcSAjINE 🏳️🏴 pic.twitter.com/5o7eUJSCUx