– Oglądaliśmy bardzo dobry mecz. Były tworzone sytuacje i po jednej stronie. Uważam, że moi zawodnicy spisali się dobrze. W pierwszej połowie byliśmy bardziej skoncentrowani, ale niestety problemy pojawiły się po zmianie stron. Jeżeli z tak topowym zespołem jak Polska nie zdobywa się bramki, to niestety później traci się gole. Zabrakło nam siły, koncentracji i stąd strata dwóch bramek. Mamy kierunek, według którego zamierzamy iść. Zagraliśmy na wspaniałym stadionie przy wspaniałej atmosferze. Chciałbym pogratulować zwycięstwa Polsce.

– Trudno na gorąco przeprowadzić mi dokładną analizę tego spotkania. Na pewno zaprezentowaliśmy się o wiele lepiej niż w meczu z Macedonią. Byliśmy bardziej agresywni, dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich. Do 65. minuty spisywaliśmy się solidnie. Niestety później moi zawodnicy opadli z sił. W pewnych momentach nie byli w stanie nawet dogonić polskich piłkarzy. Trzech-czterech piłkarzy zaczęło prosić o zmianę.

– Spodziewałem się, że reprezentacja Polski będzie grała napastnikami. To znakomici zawodnicy. Brałem pod uwagę, żeby zagrać trzema obrońcami, ale miałbym później ze środkiem pola. To nie jest Football Manager, że można tak ryzykować. Tym bardziej, gdy trzeba zmierzyć się z tak silnym zespołem jak Polska.