Aktualności
Sebastian Szymański: Jesteśmy bliżej celu
Sebastian Szymański zadebiutował w wyjściowej jedenastce reprezentacji Polski i selekcjonerowi Jerzemu Brzęczkowi odwdzięczył się bardzo dobrym występem z Łotwą. Pomocnik biało-czerwonych asystował przy pierwszej bramce „Lewego” i napędzał akcje naszej drużyny. – Pracowałem na swoją szansę, krok po kroku. Na radość jednak przyjdzie jeszcze czas, bo przed nami kolejny mecz – powiedział po meczu Szymański.
Sebastian Szymański zadebiutował w drużynie narodowej we wrześniu z Austrią, ale już w meczu z Łotwą wyszedł od pierwszych minut. – Jestem bardzo zadowolony z tego, że mogłem wystąpić wyjściowym składzie i z tego, że udało nam się sięgnąć po komplet punktów. Od początku meczu pokazywaliśmy, że przyjechaliśmy tutaj po wygraną. Debiut w podstawowym składzie uważam za udany. Pracowałem na swoją szansę, krok po kroku starałem się, by móc tutaj być – powiedział Szymański.
📊 TABELA | Coraz bliżej, coraz bliżej!
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 10, 2019
_________#LVAPOL🇱🇻🇵🇱 0:3 pic.twitter.com/67spYzpdQ7
Szymański nie tylko zanotował asystę przy pierwszej bramce Roberta Lewandowskiego, ale był również aktywny przy pozostałych sytuacjach Polaków. Zwłaszcza w drugiej połowie. – Zaliczyłem asystę i cieszę się, że miałem wkład w wygraną. Zwycięstwo przybliżyło nas do celu, ale na radość przyjdzie jeszcze czas. Musimy skupiać się na następnym meczu z Macedonią Północną. Jeszcze większa radość będzie, gdy w niedzielę znowu wygramy – zakończył pomocnik biało-czerwonych.
