Aktualności
Remigiusz Rzepka: Gotowi do podjęcia wyzwania
Jednym z bardziej angażujących tematów w ostatnich dniach po porażce z Senegalem była kwestia doboru bazy w Soczi oraz warunków klimatycznych. – Nie jesteśmy zaskoczeni pogodą – odpowiedział jednak Remigiusz Rzepka. – Przyjeżdżając tu wiedzieliśmy, jaki będzie klimat. Stąd nasz plan zakłada trenowanie w godzinach w których obciążenie termiczne jest mniejsze: przedpołudniem lub pod wieczór. Staramy się minimalizować wpływ wysokiej temperatury.
– Decyzja o wyborze ośrodka w Soczi została podjęta dużo wcześniej. Pogoda jest jednym z elementów na który nie mamy wpływu, natomiast warunki są doskonałe. Boisko to najwyższa światowa półka, zaplecze też jest optymalnie przygotowane. Trzeba pamiętać, że miejsce pobytowe nie spełnia wyłącznie roli noclegowni. Tak jak w La Baule, powinno być to miejsce do regeneracji, znów jesteśmy nad morzem. Osobiście nie widzę żadnego problemu w tym, że jesteśmy w Soczi. Są ważniejsze rzeczy – dodał trener przygotowania fizycznego.
Mecze z Senegalem i Kolumbią dzieli pięć dni. – Pięć dni przerwy między meczami to wystarczający okres na to, by nawet podczas bardzo intensywnych fizycznie i psychicznie mistrzostw świata odpowiednio się zregenerować. O tym myśleliśmy już podczas zgrupowania w Juracie, jesteśmy pewni, że przebiega to odpowiednio, obserwujemy reakcje zawodników na boisku, jak i kontrolujemy ich badania – podkreślił Rzepka.
Pojawiła się również kwestia powrotu Kamila Glika do gry w podstawowym składzie. – Jest dopuszczony do pełnych zajęć, jest pod stałą opieką lekarza. Nie mamy żadnych sygnałów, co do dolegliwości z jego barkiem. Kamil sporo czasu i energii poświęcił, by odbudować się do tej dyspozycji z urazu jaki odniósł. A teraz dajemy mu szansę podjęcia rywalizacji w meczu, jeśli będzie taka potrzeba i decyzja trenera. Obecnie uczestniczy w pełnych treningach, do tego jest pod opieką fizjoterapeutów. Cieszy nas jego postęp – mówił.
– Na dziś jego stan jest bardzo pozytywny. To był złożony uraz, ale w tych okolicznościach udało się go na tyle przygotować do gry w kontakcie. Uczestniczy w treningowych grach i zajęciach z rywalizacją. Jest w gotowości, a pozostałe decyzje zależą od sygnału od niego, jak i od trenera pod kątem strategii do danego meczu – zakończył.
Michał Zachodny, Soczi