Wiosną 25-letni Polak rozkręcał się dość długo. W styczniu głównie wchodził z ławki, w lutym – choć dostawał szanse w większym wymiarze – nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywali. W efekcie Adam Nawałka pominął go przy powołaniach na marcowe mecze z Serbią i Finlandią, dając szansę Łukaszowi Teodorczykowi.

Sobiech jednak w ostatnich tygodniach wyraźnie się obudził. Strzelał kolejno: Herthcie Berlin, Borussii Mönchengladbach, Schalke 04 i wreszcie, na pożegnanie z ligą, samemu mistrzowi kraju – Bayernowi Monachium. Mimo zespołowej porażki – spadku o szczebel niżej – sam zaliczył najlepszy indywidualny wynik od przeprowadzki do Hanoweru w 2011 roku. Wcześniej najskuteczniejszy był w sezonie 2012/13, gdy 25 meczach trafił 5-krotnie.

Wiadomo już, że 13-krotny reprezentant Polski zostanie w ekipie z HDI-Arena na kolejny rok i pomoże jej w szybkim powrocie do niemieckiej ekstraklasy.

Planung für die 2. Liga: Artur #Sobiech und Kenan #Karaman wollen @Hannover96 treu bleiben. https://t.co/rN7doQEVUz pic.twitter.com/ubBbLUuMeX

— HAZ (@HAZ) May 2, 2016

Wiosna w klubowych barwach (Hannover 96):
Liczba występów: 11 (w tym 7 w pierwszym składzie). Liczba minut na boisku: 639 (średnio na mecz: 58,1). Bramki: 4. Asysty: 0. Żółte kartki: 0. Czerwone kartki: 0.

Osiągnięcia klubu w sezonie 2015/16:
liga: 18. miejsce, 28 pkt. (12 pkt straty do bezpiecznej strefy)
puchar krajowy: odpadli w 2. rundzie (porażka 1:2 z Darmstadt)
europejskie puchary: -