Aktualności
Raport lekarza reprezentacji Polski: „Objawy u Bereszyńskiego minęły, we wtorek badania przejdzie Szczęsny”
„Niestety uzyskałem pozytywny wynik testu na COVID-19. Czuję się dobrze. Pomimo zachowania odpowiednich środków ostrożności w ostatnim czasie, nie udało mi się uniknąć zakażenia wirusem. Dlatego proszę, abyście byli odpowiedzialni i w miarę możliwości pozostali w domu” – napisał w sobotę na swoim koncie na Instagramie Bartosz Bereszyński, który jest pierwszym reprezentantem Polski, który zaraził się koronawirusem. – I oby ostatnim! We włoskiej Serie A i B gra wielu Polaków, a wszyscy wiemy, jaka dokładnie sytuacja panuje obecnie w Italii. Jestem w stałym kontakcie z naszymi kadrowiczami. Rozmawiałem również z Bartkiem. Miał lekko podwyższoną temperaturę i trochę kaszlał. W Sampdorii badano takie przypadki, okazało się, że w klubie jest kilku zarażonych piłkarzy. Pozytywny wynik testu miał też Bereszyński. Na szczęście teraz czuje się już dobrze, objawy mu przeszły, jest w dobrej formie. Ma jednak 14-dniową kwarantannę w domu z rodziną. Jego narzeczonej i dziecku nic nie dolega – relacjonuje Łączy Nas Piłka Jacek Jaroszewski, lekarz reprezentacji Polski.
UC Sampdoria jest dziś najbardziej zarażonym koronawirusem klubem piłkarskim we Włoszech. W drużynie stwierdzono łącznie 11 takich przypadków. Nie tylko zawodników, pozytywny wynik testu miał również lekarz Amadeo Baldari. „Najważniejsza informacja jest taka, że chłopaki są w dobrym stanie i przebywają w swoich domach w Genui” – brzmi oświadczenie klubu. Drugi z Polaków w Sampdorii, Karol Linetty, nie narzeka na stan zdrowia.
Spośród innych włoskich klubów: w ACF Fiorentina oficjalnie jest czterech zarażonych zawodników. Juventus FC poinformował zaś, że koronawirusa ma obrońca Daniele Rugani. „Aktywowaliśmy od razu wszystkie procedury izolacyjne” – napisał w oświadczeniu klub z Turynu, którego bramkarzem jest Wojciech Szczęsny. – Ponieważ w Juventusie stwierdzono ten jeden przypadek koronawirusa, wszyscy zostali odesłani na kwarantannę do domów. Szczęsny czuje się dobrze i nie ma żadnych objawów choroby. We wtorek cała drużyna Juve przejdzie jednak badania. Jeśli ktoś będzie miał pozytywny wynik testu, będzie nosicielem, zostanie na kwarantannie. Zdrowi zawodnicy dostaną zaś większą swobodę zachowań – opowiada nam Jaroszewski.
Do lekarza reprezentacji Polski nie dotarły żadne niepokojące wieści dotyczące innych kadrowiczów. – Zawodników i zawodniczki reprezentacji narodowych obowiązują takie same zasady ostrożności jak pozostałych ludzi. Należy przestrzegać norm podanych odgórnie, dotyczących bezpieczeństwa, dezynfekcji rąk, małego kontaktu z otoczeniem. Wszyscy liczymy na to, że obecna sytuacja potrwa krótko, a zawodnicy nie stracą swojej formy. Indywidualny trening czy przebywanie na świeżym powietrzu niczemu nie zagraża. Wszyscy starają się sobie w ten sposób radzić, aby zachować siłę i kondycję. Unikajmy tylko kontaktów z innymi ludźmi. Mam nadzieję, że tak, jak dotychczas, wszyscy zawodnicy i zawodniczki przetrwają ten trudny okres w dobrym zdrowiu – zakończył lekarz reprezentacji Polski.
Paweł Drażba