Aktualności
[WIDEO] Przełamanie Krzysztofa Piątka w Pucharze Włoch!
W poprzednich czterech występach w Milanie nie strzelił gola, w ostatni weekend był niewykorzystanym rezerwowym. Jednak swoją złą passę Krzysztof Piątek już przełamał, gdy w 20. minucie zdobył bramkę ze SPAL w 1/8 finału Pucharu Włoch. Jego zespół wygrał to spotkanie 3:0.
To piąte trafienie Polaka w tym sezonie w klubie, wcześniej strzelał tylko w Serie A. Również bramkę zdobył po prostopadłym zagraniu, z akcji, gdy w lidze częściej zdarzało mu się to z rzutów karnych.
W ostatnich tygodniach oraz po transferze Zlatana Ibrahimovicia pojawiało się wiele wątpliwości we włoskiej prasie odnośnie pozycji Piątka w Milanie. Sugerowano, że reprezentanta Polski może czekać transfer do Premier League, ale żadna z plotek się nie sprawdziła i Stefano Pioli wystawił 24-latka w Pucharze Włoch ze SPAL od pierwszej minuty.
Przy swoim golu Piątek wykorzystał prostopadłe podanie Ismaela Bennacera, ładnie utrzymując pozycję na linii z obrońcami SPAL, by uniknąć spalonego. Zaraz po tym, jak piłka wylądowała w siatce Polak zaprezentował swoją cieszynkę. Jakby tego było mało, jeszcze przed przerwą Piątek zaliczył asystę przy golu Samuela Castillejo.
Krzysztof Piątek è tornato❗⚽💥🔫
— TVP Sport (@sport_tvppl) January 15, 2020
Transmisja #MilanSPAL tu ➡ https://t.co/SdKZIUHCUK oraz w #tvpsport i aplikacji mobilnej❗ #ciaoitalia pic.twitter.com/gbs7Y6lrNK
W drugiej połowie Piątek mógł podwyższyć prowadzenie, ale nie wykorzystał swoich okazji. Milan po przerwie podwyższył rozmiary zwycięstwa dzięki trafieniu Theo Hernandeza. Z kolei w składzie rywali zabrakło od pierwszej minuty Thiago Cionka, Arkadiusza Recy i Bartosza Salomona, choć ten ostatni pojawił się na boisku po godzinie gry.
