Aktualności
Przełamanie Kamila Wilczka. Polak strzela w Pucharze Danii
160 dni – tyle na bramkę w barwach Broendby IF czekał Kamil Wilczek. W środowym meczu Pucharu Danii przeciwko Ledoeje-Smoerum Fodbold reprezentant Polski wreszcie przełamał niemoc i wpisał się na listę strzelców, a jego zespół wygrał 5:1.
W poprzednim sezonie Kamil Wilczek imponował skutecznością. Bardzo długo utrzymywał się w czołówce najlepszych snajperów ligi duńskiej, trafiając także w kwalifikacjach Ligi Europy oraz krajowym pucharze. W kwietniu w starciu z Randers FC także wpisał się na listę strzelców, ale potem coś się zacięło. Polak nie mógł przełamać swojej niemocy, stracił też miejsce w wyjściowej jedenastce Broendby IF.
Na środowy mecz Pucharu Danii także nie wyszedł w podstawowej jedenastce. Wcześniej, w lidze, trener albo nie dawał mu szans, albo posyłał do boju dopiero w końcowych fragmentach spotkań. Tym razem Wilczek pojawił się na murawie w 50. minucie, zmieniając Kevina Mensaha. To był dobry ruch – 21 minut po wejściu na plac gry wpisał się na listę strzelców, zdobywając trzecią bramkę w meczu dla swojej drużyny, asystował też przy piątym trafieniu. Otworzył tym samym swój dorobek w tym sezonie i mamy nadzieję, że na tym się nie zatrzyma!