Aktualności
[WIDEO] Premierowe trafienie Frankowskiego w MLS. Nowa pozycja Polaka
Frankowski do Stanów Zjednoczonych trafił w zimowym okienku transferowym z Jagiellonii Białystok. – Były różne opcje, ale ta była najciekawsza. Zresztą nie podejmowałem tej decyzji w przypływie emocji i nikt mnie nie poganiał. Musiałem rozważyć wszystkie za i przeciw. Dodatkowo nie jestem sam, muszę też myśleć o rodzinie i tym, żeby jej również było dobrze, by czuła się komfortowo w nowym miejscu. MLS to atrakcyjne rozgrywki, przyciągające tłumy na trybuny. Poziom sportowy również stale idzie do góry, a obecność takich piłkarzy, jak Ibrahimović, Giovinco czy Schweinsteiger tylko dodaje jej prestiżu, bez względu na to, ile ci zawodnicy mają lat – opowiadał w rozmowie z Łączy Nas Piłka.
<<<[WYWIAD] PRZEMYSŁAW FRANKOWSKI: JESTEM PRZEKONANY, ŻE CHICAGO TO DOBRY WYBÓR>>>
23-letni skrzydłowy obiecująco rozpoczął przygodę z Major League Soccer. W barwach Chicago Fire zadebiutował już w pierwszym meczu po zimowej przerwie, w którym „Strażacy” mierzyli się z Los Angeles Galaxy. Reprezentant Polski zebrał dobre recenzje, ale bohaterem był Zlatan Ibrahimović, który strzelił zwycięskiego gola (2:1).
Frankowski zagrał również w trzech kolejnych spotkaniach i za każdym razem był wyróżniającym się zawodnikiem swojej drużyny. W starciu z Seattle Sounders (2:4) zaliczył nawet asystę i został wyróżniony tytułem Zawodnika Meczu.
Second straight match with an assist 👏 Przemysław Frankowski gets the #CHIvSEA @Heineken_US Man of the Match guitar. 🎸 #cf97 pic.twitter.com/BqEcOBjK4O
— Chicago Fire (@ChicagoFire) 16 marca 2019
Na początku kwietnia reprezentacyjny skrzydłowy doznał urazu mięśni przywodzicieli, który wyeliminował go z meczów z Toronto FC (2:2), Vancouver Whitecaps FC (1:1) i Colorado Rapids (4:1). Polak szybko doszedł jednak do zdrowia i wrócił na boisko. W przedostatniej kolejce MLS został bohaterem wyjazdowego starcia z liderem Konferencji Zachodniej, Los Angeles FC (0:0). Co ciekawe, w tym spotkaniu Frankowski po raz pierwszy zagrał na prawej obronie i zebrał naprawdę dobre noty.
Również na wahadle reprezentant Polski wystąpił dziś w nocy w boju z New England Revolution na Toyota Park. Do przerwy było 2:0, a obie bramki zdobył Nemanja Nikolić, doskonale znany z występów w Legii Warszawa.
W ostatnich kilkunastu minutach spotkania Chicago trafiło jeszcze trzykrotnie. Na listę strzelców wpisali się Brandt Bronico, Nicolás Gaitán i właśnie Frankowski. Polak wbiegł w pole karne i z ostrego kąta posłał piłkę do siatki między nogami bramkarza. To jego pierwsze trafienie w Stanach Zjednoczonych. W ośmiu meczach zanotował także asystę.
Through the 'keeper's legs for his first Fire finish ☝️
— Chicago Fire (@ChicagoFire) 9 maja 2019
Frankowski puts an exclamation point on #CHIvNE: pic.twitter.com/wDT8wVEWPO
Chicago Fire po jedenastu rozegranych spotkaniach ma na koncie 13 punktów i zajmuje ósme miejsce w tabeli konferencji wschodniej.
Wspaniałe zwycięstwo drużyny dzisiaj! Do zobaczenia w Sobotę! 👊#CHIvNE #cf97 pic.twitter.com/mqWGGs8y3g
— Chicago Fire (@ChicagoFire) 9 maja 2019