Aktualności
Powrót Błaszczykowskiego. „Kuba jest niezbędny”
Przez niespełna cztery miesiące Jakub Błaszczykowski nie mógł wrócić na murawę. Po raz ostatni 32-letni zawodnik rozegrał spotkanie w reprezentacji, gdy biało-czerwoni rywalizowali z Meksykiem w Gdańsku. Później nadeszły dziesiątki dni pauzy z powodu doskwierającego bólu pleców. We wtorek Wolfsburg poinformował, że Kuba wreszcie wrócił do treningów z drużyną.
Błaszczykowski walczy, aby jak najszybciej wrócić do wysokiej dyspozycji przed meczami ligowymi i zgrupowaniem reprezentacji Polski. Wziął udział w zajęciach „Wilków” i trenował z kolegami przez 45 minut. Według przewidywań powinien być już gotowy do gry za kilkanaście dni. – Powrót Błaszczykowskiego to świetna wiadomość. Minęło wiele czasu od momentu, gdy wystąpił w meczu, ale na szczęście najgorsze już za nim – mówi Radosław Gilewicz, były reprezentant Polski i ekspert od ligi niemieckiej. – To bardzo dobry moment dla naszej reprezentacji. Nie tylko pod kątem marcowych meczów z Nigerią i Koreą Południową, ale również przed mundialem. Wszyscy wiemy, jak wiele znaczy Kuba dla naszej drużyny narodowej – dodaje.
Pod nieobecność Błaszczykowskiego VfL Wolfsburg spisywał się poniżej oczekiwań. „Wilki” wygrały w zaledwie trzech spotkaniach z czternastu. Rozczarowujące wyniki przelały czarę goryczy władz Wolfsburga, które zwolniły Martina Schmidta, a dwa tygodnie temu na stanowisku zastąpił go Bruno Labbadia. – Drużyna potrzebuje Kuby. Jego powrót do pierwszego składu jest nieunikniony. Wolfsburg w ostatnim czasie kupił dwóch zawodników na pozycję Błaszczykowskiego, ale oni nie dają tego samego, co Polak, gdy ten był zdrowy. Naczytałem się niemieckich informacji i trochę uśmiałem. Już dwukrotnie Kubę sprzedawano. Najpierw przed sezonem, a później w trakcie – zaznacza Gilewicz.
Die Verletztenliste wird kleiner! Jakub #Blaszczykowski nahm heute wieder am Mannschaftstraining teil. 💪 Felix #Uduokhai und Ignacio #Camacho erhöhten dazu die Trainingsbelastung. 💚🐺Zum Trainingsbericht ➡https://t.co/cmhaAxGAxF #VfLWolfsburg #immernurdu pic.twitter.com/a4gkrmmQ8z
— VfL Wolfsburg (@VfL_Wolfsburg) 6 marca 2018
Zdaniem Gilewicza doświadczenie i autorytet Błaszczykowskiego przełoży się na formę „Wilków”. To właśnie reprezentant Polski ma być niezbędnym ogniwem Wolfsburga. – On jest ważną postacią dla tego zespołu. Nie tylko w szatni, ale i na boisku. Wszyscy czekają na jego powrót do składu. Jeżeli będzie zdrowy, to da większą jakość niż sprowadzeni zawodnicy. Wolfsburg znajduje się w katastrofalnej sytuacji i rola Kuby będzie bardzo istotna w walce o utrzymanie w Bundeslidze. Uważam, że może być lekiem dla całej drużyny. Trener Labbadia będzie zmuszony, aby skorzystać z jego usług – zaznacza Gilewicz.
Wznowienie treningów przez Jakuba Błaszczykowskiego, to bardzo dobra informacja dla selekcjonera Adama Nawałki przed marcowymi meczami kontrolnymi z Nigerią i Koreą Południową. – Wielu piłkarzy potrzebuje kilku, kilkunastu meczów w nogach, aby prezentować wysoką formę. Dużym atutem Kuby jest to, że on potrafi dojść do wysokiej dyspozycji w krótkim czasie. To nie jest chłopak, który bazuje na rytmie meczowym. Błaszczykowski potrzebuje przede wszystkim świeżości. Nie wolno skreślać zawodnika, gdy ten w klubie nie gra regularnie. Kuba mentalnie jest mocny i to jego siła. Do tego dochodzi ogromne doświadczenie. To sprawia, że ma przewagę nad pozostałymi – mówi Radosław Gilewicz.
Jakub Błaszczykowski udowodnił już, że mimo braku rytmu meczowego, w bardzo krótkim czasie potrafi osiągnąć świetną formę. Pokazało to EURO 2016. Przed samym turniejem nie grał w Fiorentinie, a na turnieju był jednym z bohaterów naszej drużyny. – Nadal podtrzymuje swoje zdanie i jestem o Kubę spokojny. Przed mistrzostwami było mnóstwo dyskusji, znaków zapytania, że Kuba nie gra i nie ma rytmu meczowego. A później był jednym z najlepszych zawodników zespołu trenera Adama Nawałki. Na mistrzostwach świata w Rosji będzie tak samo – kończy Gilewicz.