Aktualności
Pierwszy krok do przodu. Retransmisja meczu Portugalia – Polska (2018) od godz. 20:30
Dwa remisy, trzy porażki z rzędu – reprezentacja Polski nie notowała udanej jesieni 2018 roku. Kadra miała trudne momenty, która musiała razem przezwyciężyć. Dla wielu kibiców zapewne czarę goryczy przechyliło listopadowe zgrupowanie i kolejna przegrana, gdy Gdańsku w meczu towarzyskim Polacy zeszli z boiska pokonani przez Czechów. Biało-czerwoni mieli jeszcze jedno spotkanie do rozegrania w Lidze Narodów – z Portugalią. Choć w grupie Polacy już nic nie mogli ugrać, ostatni mecz decydował o pierwszym koszyku w zbliżającym się losowaniu eliminacji EURO 2020.
Reprezentacja Polski do Guimaraes udała się w osłabionym składzie. Z biało-czerwonymi do Portugalii nie mógł polecieć Robert Lewandowski, który po meczu z Czechami opuścił zgrupowanie z powodu niewielkiego urazu w kolanie. Jego obowiązki przejął Kamil Grosicki, który pełnił funkcję kapitana. – To było dla mnie duże wyróżnienie, że mogę wyprowadzić zespół na boisko w tak ważnym meczu reprezentacji – powiedział „Grosik”. Gra Polaków w pierwszej połowie wyglądała obiecująco, ale to Portugalczycy zdobyli bramkę. Po rozegraniu rzutu rożnego Wojciecha Szczęsnego pokonał Andre Silva.
Moment zwrotny dla reprezentacji Polski nastał w 62. minucie. Faulowany w polu karnym był Arkadiusz Milik. Przewrócił go Danilo Pereira, który został ukarany czerwoną kartką. Do egzekwowania „jedenastki” podszedł Milik. Po pierwszym skutecznym wykonaniu sędzia nakazał powtórzyć rzut karny. – Strzeliłem pierwszego karnego, ale musiałem uderzać raz kolejny raz. Jeszcze bramkarz powiedział mi, że się poślizgnął i drugie podejście obroni. Padał deszcz, boisko było grząskie. Wiedziałem, że jak uderzę w ten sam sposób, to wpadnie, bo bramkarzowi ciężko byłoby się zebrać – mówił Arkadiusz Milik w pierwszym odcinku „Niekochani” produkcji Łączy Nas Piłka.
Choć mecz z Guimaraes zakończył się remisem, wywalczony punkt w Portugalii sprawił, że Polacy zrobili krok do przodu. Remis dał nadzieję przed eliminacjami EURO 2020. – Dziękuję za to, co pokazaliście. Za te trzy trudne miesiące dla nas wszystkich, które były bardzo ważne. Nauczyliśmy się was, po części też nas poznaliście. To, co wydarzyło się przez ostatnie dni na boisku, ale również poza nim, sprawi, że ciężko będzie nas złamać. Jestem dumny z waszej postawy – powiedział po zakończonym meczu z Portugalią swoim podopiecznym trener Jerzy Brzęczek.
Więcej materiałów o meczu Portugalia – Polska w Lidze Narodów znaleźć można w Bibliotece Piłkarstwa Polskiego PZPN. Dostępne są tam m.in. składy, przebieg meczu, statystyki, skrót spotkania. Wystarczy kliknąć TUTAJ. Tymczasem zapraszamy na kolejną retransmisję na Łączy Nas Piłka! We wtorek o godzinie 20:30 pokażemy mecz biało-czerwonych z Ukrainą w eliminacjach mistrzostw świata 2002.