Aktualności

Pewna siebie Macedonia Północna. „Możemy wykonać krok w kierunku mistrzostw”

Reprezentacja06.06.2019 
O tym, że Macedonia Północna to niewygodny i nieobliczalny rywal, nie trzeba przekonywać. Na własnej skórze przekonali się o tym m.in. Włosi czy Hiszpanie, którym Macedończycy napsuli trochę krwi, gdy walczyli o wyjazd na mundial. Teraz nasi najbliżsi rywale zaliczyli udany start, bo cztery punkty po dwóch meczach w kwalifikacjach EURO 2020 zdecydowanie za taki można uważać. Czy i biało-czerwonych czeka trudna przeprawa w Skopje?

Reprezentacja Macedonii Północnej ma za sobą dwa rozegrane mecze w kwalifikacjach EURO 2020 i cztery punkty na koncie. Macedończycy rozpoczęli od zwycięstwa z Łotyszami w Skopje 3:1, trzy dni później ugrali bardzo cenny punkt na wyjeździe ze Słowenią, a niewiele zabrakło, by mogli wrócić z kompletem punktów. Teraz w stolicy kraju czeka ich konfrontacja z Polakami i jak sami zaznaczają w obozie rywala – nie obawiają się biało-czerwonych. Nie zamierzają się tylko bronić, ale postarają wywalczyć korzystny rezultat na swoim terenie. A na tym stadionie już Macedończycy pokazali, że są niewygodnym rywalem.

O nieprzewidywalności Macedończyków mówił także selekcjoner Jerzy Brzęczek na przedmeczowej konferencji. Mimo że nasi przeciwnicy są o wiele niżej w rankingu FIFA (zajmują dopiero 68. pozycję), to zdaniem trenera biało-czerwonych nie będzie miało przełożenia na piątkową potyczkę w Skopje. – Ten zespół to mieszanka zawodników doświadczonych z młodym pokoleniem. Wiem, że to bardzo niewygodny przeciwnik i nie do końca wiadomo czego po nim się można spodziewać. Jesteśmy świadomi tego, że Macedończycy postawią nam trudne warunki do gry – powiedział dzień przed meczem szkoleniowiec naszej drużyny narodowej.

A jeśli mowa o młodości w kadrze Macedonii, to warto wspomnieć, że trener Igor Angelovski dysponuje zawodnikami, którzy jeszcze nie tak dawno biegali po polskich boiskach podczas młodzieżowych mistrzostw Europy do lat 21. Zaznaczyć trzeba, że wówczas zawodnicy urodzeni w 1994 roku i młodsi nie tylko awansowali na turniej finałowy w naszym kraju, ale wygrali całą grupę kwalifikacyjną. Macedończycy zostawili za sobą Francję, Islandię, Ukrainę, Szkocję i Irlandię Północną. Sam turniej nie ułożył się jednak po ich myśli. Mimo wszystko tylko kwestią czasu było, gdy zapukają do drzwi pierwszej reprezentacji.

O swoich podopiecznych spokojny jest opiekun Macedonii Północnej Igor Angelovski, który głośno mówi, że zamierzają ugrać coś więcej z Polakami. – Wyjdziemy na boisko, żeby wywalczyć korzystny rezultat. Zagramy z przeciwnikiem, który ma wiele jakości i atutów. Ale i my mamy swoje mocne strony. Jako selekcjonera cieszy mnie fakt, że w naszej kadrze nie ma urazów. Jest kilku piłkarzy, którzy wracają po kontuzjach, ale wiem, że zrobią wszystko, by wystąpić z Polską i zaprezentować się z jak najlepszej strony. Mamy plan na ten mecz i oczywiście, że nie zamierzamy się bronić. Chcemy prezentować futbol ofensywny, zgodnie z moją filozofią – powiedział 43-letni szkoleniowiec dzień przed meczem w Skopje.

Choć od Macedończyków bije pewność siebie, to doceniają siłę reprezentacji Polski i do piątkowego meczu podejdą z respektem dla rywala. I nie chodzi tylko o Roberta Lewandowskiego, ale także o cały zespół biało-czerwonych. – Nadchodzi dla nas sprawdzian, w którym zamierzamy pokazać naszą jakość i ile jesteśmy warci. Zagramy nie tylko przeciw Lewandowskiemu, ale całej drużynie. Mamy do czynienia z przeciwnikiem, który jest dobry w grze zespołowej. Ale jestem przekonany, że ci zawodnicy, którzy wyjdą na murawę będą walczyć i dadzą z siebie wszystko – powiedział opiekun Macedonii Północnej.

Jak wcześniej zostało wspomniane – Macedonia Północna ma wielu młodych zawodników w kadrze, ale rosnąć mają właśnie przy tych najbardziej doświadczonych, a niewątpliwie taką postacią jest w drużynie Goran Pandev, czyli niedawny klubowy kolega Krzysztofa Piątka. Były zawodnik m.in. Interu czy Napoli ma już 35 lat, ale ciągle może coś zaoferować drużynie narodowej (101 występów i 33 zdobyte bramki). – Mamy kapitalną atmosferę w drużynie i odpowiednio się przygotowywaliśmy do czerwcowych spotkań. Wiemy, że przed nami dwa trudne spotkania, ale na tę chwilę koncentrujemy się tylko na Polsce. Jeśli uda nam się pokonać rywala, to wykonamy ogromny krok w kierunku mistrzostw Europy – powiedział Goran Pandev. – Wiemy jednak, że Polacy mają w swoich szeregach silnych i bardzo dobrych zawodników. Nowe pokolenie jest u nas dojrzalsze, zawodnicy nabierają pewności siebie. Potrzebujemy kompletu punktów i uważam, że z pomocą kibiców jesteśmy w stanie to zrealizować – zakończył Pandev.

Jacek Janczewski, Skopje

Fot. ffm.com.mk

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności