Aktualności
Paulo Sousa: To nowy etap z nowymi pomysłami
– To nowy etap z nowymi pomysłami i zawodnicy muszą je lepiej zrozumieć. Dla nas to dobra forma budowania przyszłości. Jeśli będziemy mieli wszystkich najlepszych zawodników na boisku to będziemy bardziej przekonujący – powiedział Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji Polski po meczu z Anglią. W Londynie biało-czerwoni przegrali 1:2, jedynego gola strzelił Jakub Moder.
Paulo Sousa o tym, jakie problemy miał zespół w pierwszej połowie:
Musimy pamiętać, że to jest nasz trzeci mecz i te minuty, które zawodnik zagrał odgrywają znaczenie. Zwłaszcza przy takiej intensywności każdego spotkania. W pierwszej połowie zabrakło nam równowagi w grze, że nasi wahadłowi, zwłaszcza Maciej Rybus, muszą być ustawieni wyżej, by lepiej radzić sobie z pressingiem i nie dać się zepchnąć. W drugiej połowie graliśmy lepiej pressingiem w pomocy, zdominowaliśmy ten mecz w posiadaniu piłki w okresie, w którym mogliśmy myśleć, że możemy strzelić nawet kolejną bramkę. Zabrakło nam trzeciego napastnika na ławce rezerwowych. Straciliśmy po golu w pierwszej połowie dominację. Rywale strzelili dwa gole po stałych fragmentach, musimy się na tym skupić, zwłaszcza na drugich piłkach. Może i stracimy gola przez wzrost, ale nie drugą piłkę. Nie możemy zapomnieć, że Gareth Southgate prowadzi zespół od 2016 roku, ma wielu piłkarzy do wykorzystania. Nie jesteśmy szczęśliwi, lecz jesteśmy w dobrym miejscu.
…o kontrowersyjnych decyzjach w tym spotkaniu:
Na tym poziomie potrzebujemy VAR. Daje nam to większe zaufanie do wydarzeń na boisku. Ufamy sędziom, a Helik nie powinien wejść tak wślizgiem w polu karnym, zwłaszcza, gdy zawodnik wychodzi poza boisko z piłką. Trzeba podjąć lepsze decyzje, by nie dopuścić do takiej sytuacji.
…o zmianach dokonanych w przerwie:
Nie kontrolowaliśmy przeciwnika, nie byliśmy blisko ich bramki. Parę razy Piątek mógł podjąć lepsze decyzje w przejściu do ataku, co poprawiliśmy w drugiej połowie. Pokazaliśmy, co musimy zrobić w obronie i w ataku. Zawodnicy to rozpoznali, zmieniliśmy sposób budowania gry, poprosiliśmy, by Zieliński grał za napastnikami, by nałożyć pressing na Anglików, a wahadłowi grali na wysokości Krychowiaka i Modera. To pozwoliło nam na lepszy pressing z którego kreowaliśmy, w tym sytuację, która skończyła się golem. Kiedy byliśmy w dominującej pozycji, to musimy się dostosowywać. Potrzebowaliśmy świeżego napastnika, ale nie było go na ławce rezerwowych, więc podjęliśmy inną decyzję. Wpuściliśmy Rafała Augustyniaka, a do przodu wszedł zmęczony Zieliński, co nie pozwoliło nam na większą agresywność wobec rywala i przy piłce. Straciliśmy gole po stałych fragmentach i na sam koniec mieliśmy czystą okazję, której nie wykorzystał Grosicki po świetnej pracy Jóźwiaka.
…o podsumowaniu pierwszego zgrupowania z reprezentacją Polski:
To nowy etap z nowymi pomysłami i zawodnicy muszą je lepiej zrozumieć, tak jak na przykład dzisiaj z wahadłowymi, którzy muszą grać wyżej. Anglia gra w ten sposób z tym selekcjonerem od 2016 roku, zawodnicy go rozumieją i są bardziej przekonani. Dla nas to dobra forma budowania przyszłości. Jeśli będziemy mieli wszystkich najlepszych zawodników na boisku to będziemy bardziej przekonujący.
…o przeszkodach w trakcie zgrupowania:
To był trudny okres, nikt nie jest bezpieczny wobec tego wirusa, jeszcze bardziej zaraźliwego, który wymaga poświęcenia od zawodników, sztabu i administracji. Trudno z tym sobie radzić, ale my dopiero zaczęliśmy, w 10 dni zagraliśmy trzy mecze i jesteśmy zadowoleni z tego, jak się zaprezentowali, jaką mieliśmy mentalność. Musimy się upewnić, że w przyszłości będziemy solidni w obydwu połowach i przy wszystkich zawodnikach zdrowych możemy osiągnąć więcej.
…o tym, czy wierzy w odbudowę pozycji zespołu w eliminacjach:
Sam mówiłem, że celem było nie sześć, ale dziewięć punktów w tych meczach, zawsze miałem taką wizję i to myślenie chciałem przekazać zawodnikom. Mentalność, którą zaprezentowaliśmy w drugiej połowie, przeciwko jednej z najlepszych reprezentacji na wyjeździe, musimy mieć ciągle. Będziemy mieli teraz więcej czasu, by odbudować naszą pozycję i wywalczyć awans na Mistrzostwa Świata. Chcemy teraz wesprzeć zawodników, oby wszyscy dołączyli bez kontuzji, pomożemy im odzyskać świeżość i przygotować do rywalizacji w EURO. Będziemy robili postęp, choć on zależy od piłkarzy, ich adaptacji.