Aktualności
[WIDEO] Odmieniony Lewandowski trafia dwa razy! Augsburg bez szans w starciu z Bayernem
Robert Lewandowski po reprezentacyjnej przerwie wrócił na boisko całkiem odmieniony. Po pierwsze – zdrowy, w pełni zregenerowany i wypoczęty. – Jestem w pełni formy. Miałem trochę spokoju, który dla mnie oznacza naprawdę wiele. Mam nadzieję, że już do końca sezonu pozostanę zdrowy i będę grał dobrze. Nadal chcę strzelać gole, zaczynając od sobotniego meczu z Augsburgiem. Gramy przed własnymi kibicami i musimy zaprezentować ofensywną piłkę – powiedział 29-letni reprezentant Polski w wywiadzie udzielonemu oficjalnej telewizji klubowej Bayernu Monachium.
Lewandowski zmienił również swój… image. Przefarbował włosy na blond i wielu kibiców Bayernu miało w sobotnim meczu początkowo problem z wypatrzeniem Polaka na boisku. Wystarczyło jednak kilka zagrań i sprintów, aby wiedzieli, że „Lewy” wrócił. I to w świetnej formie. 29-letni napastnik bliski strzelenia gola był już po półgodzinie gry, ale wówczas najprzytomniej w polu karnym zachował się Arturo Vidal i to on otworzył wynik spotkania, pakując piłkę pod poprzeczkę.
W 38. minucie było już 2:0. Lewandowski wykorzystał świetnie podanie w uliczkę Vidala, wyszedł sam na sam i pewnie pokonał Marwina Hitza. Polak i Chilijczyk wpadli sobie w ramiona, byli bohaterami Allianz Arena.
GOL LEWANDOWSKIEGO! ⚽ 👌 @lewy_official pewnie wykorzystał podanie Arturo Vidala w meczu Bayernu Monachium z FC Augsburgiem. Brawo! 🇵🇱 pic.twitter.com/srgvLA7YeM
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 18 listopada 2017
„Lewy” po raz drugi trafił tuż po przerwie. W 49. minucie wykorzystał kapitalne dośrodkowanie w pole karne Kimmicha, wbiegł w pole karne i z powietrza posłał piłkę do siatki. Była to akcja najwyższej klasy!
DUBLET! ⚽ ⚽
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 18 listopada 2017
Robert Lewandowski strzelił drugiego gola w meczu z FC Augsburgiem! Gratulacje, @lewy_official ! 👏🇵🇱 pic.twitter.com/RY613f2rDx
Bayern mecz kontrolował do samego końca, stwarzając kolejne okazje do strzelenia gola, ale wynik nie uległ już zmianie. Bawarczycy zwyciężyli po raz piąty z rzędu i umocnili się na pozycji lidera Bundesligi. Zespół Juppa Heynckesa nad drugim w tabeli RB Lipsk ma sześć punktów przewagi, a nad trzecią Borussią Dortmund, która w piątek straciła trzy punkty z VfB Stuttgart, aż dziewięć.
Na szczycie klasyfikacji strzelców umocnił się również Lewandowski, który z Augsburgiem rozegrał całe spotkanie. Kapitan reprezentacji Polski ma już na koncie 13 trafień i o dwa wyprzedza Pierre-Emericka Aubameyanga.
Schlusspfiff! Heimsieg! 🔴⚪️ #FCBFCA #MiaSanMia pic.twitter.com/gqR2N2nMQq
— FC Bayern München (@FCBayern) 18 listopada 2017
Warte odnotowania jest także to, że „Lewemu” z żadnym innym rywalem w Bundeslidze nie gra się tak dobrze, jak z Augsburgiem. Dotychczas mierzył się z tym rywalem trzynastokrotnie i aż 18 razy trafił do siatki!
🤓📈 #FCBFCA pic.twitter.com/be3UhF8WkV
— FC Bayern München (@FCBayern) 18 listopada 2017