Mecz z Eintrachtem Frankfurt będzie idealną okazją dla Bayernu Monachium, żeby zrewanżować się za przegrane spotkanie w finale Pucharu Niemiec na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Mocno faworyzowany mistrz kraju rywalizował z ósmym zespołem Bundesligi. Wielu już nawet przed pierwszym gwizdkiem dopisywało do konta Bayernu 19-te trofeum za zwycięstwo, jednak Eintracht utarł nosa Bawarczykom i zdobycz zabrał do Frankfurtu.

Wszystko zaczęło się od pierwszego trafienia Ante Rebicia. Po stracie piłki przez Jamesa Rodrigueza, do piłki dopadł Kevin-Prince Boateng, który płaskim podaniem zagrał do Rebicia. Mimo że ten znalazł się między trzema zawodnikami Bayernu Monachium, pewnym uderzeniem pokonał Svena Ulreicha. Kilka minut po rozpoczęciu się drugiej połowy z prawej strony zagrywał Joshua Kimmich, co wykorzystał Robert Lewandowski.

Noch 1⃣ Tag bis zum Duell um den 1⃣. Titel der Saison! #packmas #FCBayern #MiaSanMia #Supercup pic.twitter.com/zYIaA4oNZ9

— FC Bayern München (@FCBayern) 11 sierpnia 2018

Wydawało się, że kolejne trafienie dla Bayernu jest tylko kwestią czasu. Bramka padła, ale na konto Eintrachtu. Ponownie instynktem strzeleckim wykazał się Rebić i wpakował futbolówkę do siatki. Szósta minuta doliczonego czasu gry, to gwóźdź dobijający mistrzów Niemiec. Przy rzucie rożnym w pole karne powędrował Manuel Neuer, piłkę przejął Mijat Gacinovic, przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów i ustalił wynik spotkania na 3:1, dając Eintrachtowi piąty krajowy Puchar Niemiec.

Bayern w tym roku kalendarzowym zdołał wywalczyć więc tylko jedno trofeum, czyli mistrzostwo Niemiec. Niedosyt pozostał, bo w Monachium ostrzono zęby także na Ligę Mistrzów i DFB Pokal. Wielkimi krokami zbliża się nowy sezon rozgrywkowy, ale w Bayernie nie przeprowadzono wielkich rewolucji. Barwy klubowe zmienił jedynie Arturo Vidal, który przeniósł się do Barcelony. Po okresie wypożyczenia Douglasa Costę postanowił wykupić Juventus. Zmienił się natomiast szkoleniowiec. Jupp Heynckes już dużo wcześniej zapowiedział, że z końcem sezonu odchodzi z ławki trenerskiej Bayernu.  

Quick snap for the fans before setting off for the #Supercup 📸@ArjenRobben #FCBayern #MiaSanMia pic.twitter.com/2RGlcNQifs

— FC Bayern English (@FCBayernEN) 11 sierpnia 2018

Stery u wielokrotnych mistrzów Niemiec przejął Niko Kovać, którego jedynym i największym sukcesem jest… wywalczenie trofeum Pucharu Niemiec z Eintrachtem Frankfurt niespełna trzy miesiące temu w meczu z Bayernem. Jednym z najważniejszych zadań 46-letniego szkoleniowca była rozmowa z Robertem Lewandowskim, a o jej szczegółach wypowiedział się na łamach „Bilda”. – To prawda, że rozmawiałem z Robertem w ubiegłym tygodniu. On wie, co o nim myślę, a także czego od niego oczekuję. Nasz zespół zdaje sobie sprawę z jakości jaką posiada i co może dać Bayernowi. Robert z pewnością zaliczany jest do trzech najlepszych piłkarzy świata na swojej pozycji. Nie mamy zamiaru go oddawać do innego klubu. Powiedziałem mu o tym w naszej rozmowie, a on to zaakceptował. Bardzo mnie to cieszy – powiedział trener Bayernu Niko Kovać.

Bayern Monachium pod wodzą nowego szkoleniowca przed sezonem rozegrał już cztery towarzyskie spotkania, w których dwukrotnie wygrywał i poniósł tyle samo porażek. Bawarczycy ograli PSG i Manchester United. Zeszli natomiast z boiska pokonani przez Juventus i Manchester City. Pierwszy poważny sprawdzian i mecz o stawkę Niko Kovać i jego podopieczni będą mieli w niedzielę w meczu z Eintrachtem Frankfurt. Cel jest jeden – wygrać mecz i do stolicy Bawarii wrócić z siódmym trofeum za wywalczenie Superpucharu Niemiec.