Aktualności

Niewykorzystany rzut karny „Lewego”. Skromna wygrana Bayernu

Reprezentacja05.02.2021 
Nie przedłużył swojej passy strzeleckiej Robert Lewandowski w 20. kolejce Bundesligi. Reprezentantowi Polski nie udało się także w meczu z Herthą wykorzystać rzutu karnego, ale jego Bayern Monachium z Berlina wywiózł komplet punktów. Decydującego gola po rykoszecie strzelił Kingsley Coman.

Do pierwszej poważnej sytuacji strzeleckiej na Stadionie Olimpijskim doszło bardzo szybko, bo już w 3. minucie meczu. Gdyby nie Manuel Neuer Bayern Monachium musiałby gonić wynik. Uderzał Dodi Lukebakio, ale skutecznie interweniował niemiecki golkiper. Minęło kilka chwil, a przed znakomitą szansą znaleźli się przyjezdni. Strzelał Leroy Sane, ale powstrzymał go bramkarz Herthy. W 10. minucie po prostopadłym podaniu Roberta Lewandowskiego w polu karnym został przewrócony Sane. Arbiter wskazał na „jedenastkę”, a do egzekwowania rzutu karnego podszedł „Lewy”. Snajper Bayernu nie zdołał jednak posłać piłki do siatki, bo jego zamiary bardzo dobrze wyczuł Rune Jarstein.

Odważnie atakowali gospodarze, którzy kolejny raz znaleźli się w okolicach pola karnego Bayernu Monachium. Po przeprowadzonym kontrataku strzał oddał Krzysztof Piątek, ale Manuel Neuer sparował piłkę na rzut rożny. Tempo meczu w Berlinie nie spadało. Zarówno gospodarze jak i goście szukali drogi do bramki rywali. Ponownie próbował Krzysztof Piątek, ale nie zaskoczył bramkarza Bayernu. Bardzo dobrze grająca Hertha skapitulowała w 22. minucie spotkania. Strzelał Kingsley Coman, piłka odbiła się od defensorów gospodarzy, co zmyliło Rune Jarsteina i wpadła do siatki.

Znowu przed szansą znalazł się Krzysztof Piątek, jednak uderzał niecelnie. Z rzutu wolnego próbował Dodi Lukebakio, ale zagrożenie oddalił Manuel Neuer. Drugiego gola dla Bayernu przed końcem pierwszej połowy mógł strzelić Robert Lewandowski. Po długim wybiciu piłki „Lewy” musnął futbolówkę głową, ale ta nie znalazła drogi do bramki. Przed zejściem do szatni szansy nie wykorzystał jeszcze Kingsley Coman. Po bardzo dobrych 45. minutach w wykonaniu obydwu drużyn to Bayern był skuteczniejszy, który prowadził 1:0.

Od podwyższenia wyniku drugą połowę mógł zacząć Bayern Monachium. Pędzący z piłką Serge Gnabry oddał strzał, ale zatrzymał go Rune Jarstein i skończyło się tylko na rzucie rożnym dla monachijczyków. Gorąco zrobiło się, gdy Nemanja Radonjic posłał piłkę do siatki w 63. minucie. Sędzia jednak bramki nie uznał, ponieważ asystent dopatrzył się spalonego przy akcji Herthy. Chwilę później znowu walczył o gola Nemanja Radonjic, ale ponownie przekroczył przepisy będąc na pozycji spalonej. Kwadrans przed końcem meczu przed szansą stanął Robert Lewandowski. Skutecznie interweniował jednak Rune Jarstein. W końcówce znakomitą okazję do wyrównania miał Matheus Cunha, ale szczęście dopisało Bayernowi.

wynik w Berlinie nie uległ zmianie i monachijczycy wywalczyli skromne zwycięstwo na Stadionie Olimpijskim. Po 20. kolejkach Bundesligi zgromadzili na swoim koncie 48 punktów, a o kolejną wygraną Bayern zagra z Arminią Bielefeld na Allianz Arena.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności