Aktualności
Łukasz Teodorczyk zapewnił zwycięstwo Anderlechtowi
Strzelanie na Stade du Pays de Charleroi zaczęło się bardzo szybko, bo już w 3. minucie do siatki golkipera Charleroi trafił japoński zawodnik Ryota Morioka. Po zmianie stron gospodarzom udało się doprowadzić do wyrównania. W 48. minucie bramkę zobył Amara Baby, który chwilę wcześniej na plac gry wszedł z ławki rezerwowych.
Trzy punkty pojechały jednak do Anderlechtu, bo zwycięstwo gościom zapewnił Łukasz Teodorczyk. W 63. minucie za faul na reprezentancie Polski arbiter zdecydował się podyktować rzut karny. Do jego wykonania podszedł „Teo”, który ze stoickim spokojem pokonał bramkarza i ustalił wynik spotkania na 2:1.
GOOOOOOOL! 🔥
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 6 kwietnia 2018
64' TEO pozazdrościł trafień Kubie Świerczokowi i sam wpisał się na listę strzelców. 😀💪
Dobra robota. 👍#CHAAND 1:2 pic.twitter.com/kWlRea3bwu
Walczący w grupie mistrzowskiej w Jupiler League RSC Anderlecht ma na swoim koncie 31 punktów i zajmuje drugie miejsce. Najlepsza drużyna Belgii ubiegłego sezonu obecnie zajmuje drugie miejsce w tabeli i do pierwszego Club Brugge traci sześć punktów. W przyszłej kolejce zespół Łukasza Teodorczyka rywalizować będzie właśnie z liderem z Brugii.