33-letni obrońca zadebiutował w reprezentacji Polski 3 lutego 2007 roku w starciu z Estonią. Od tego czasu wystąpił w niej jeszcze 64 razy, zdobywając trzy bramki. Cieszył się niezachwianym zaufaniem kolejnych selekcjonerów drużyny narodowej, biorąc udział w czterech wielkich turniejach – Euro 2008, 2012 i 2016, a także tegorocznym mundialu. – Łukasz przez lata pokazywał charakter prawdziwego wojownika, będąc bardzo ważnym piłkarzem reprezentacji. Szkoda, że ten etap się kończy, ale tak już jest w futbolu. Dziękujemy Łukaszowi za wszystko, co nam dał, występując z orłem na piersi – mówi prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.

– W życiu czasami trzeba podejmować ciężkie, ale racjonalne decyzje. Po długich przemyśleniach ja taką podjąłem. Moja przygoda z reprezentacją dobiegła końca. 11 lat zawsze z dumą reprezentowałem Polskę w seniorskiej reprezentacji. Był to wyjątkowy czas. Będę go zawsze bardzo miło wspominał – napisał Piszczek.

Łukasz Piszczek skupi się teraz na występach w Borussii Dortmund, której koszulkę przywdziewa od 2010 roku. Po zakończeniu kariery planuje zostać trenerem. – Kto wie, może niedługo spotkamy się z Łukaszem na ławce trenerskiej – dodaje prezes Boniek.