Aktualności
[LICZBY WEEKENDU] „Lewy” i „Grosik” w drodze po rekordy
Robert Lewandowski blisko 200 goli w Bundeslidze, Kamil Grosicki bliski pobicia najlepszego wyniku strzeleckiego w historii swoich występów w Hull City. Tylko pięciu naszych kadrowiczów w weekend nie wybiegło na murawę, ale drużyny dwóch z nich nie rozgrywały swoich meczów. Zapraszamy na przegląd najważniejszych liczb weekendu.
1 – tylko jednej bramki brakuje Robertowi Lewandowskiemu, by dobić do bariery 200 bramek zdobytych w rozgrywkach Bundesligi. Kapitan reprezentacji Polski w sobotę trafił do siatki w starciu z SC Freiburg, ale jego Bayern Monachium zaledwie zremisował 1:1. Tylko czterech zawodników w całej historii niemieckiej ligi przekroczyło tę magiczną liczbę – to Gerd Mueller, Klaus Fischer, Jupp Heynckes oraz Manfred Burgsmueller. „Lewy” już jest najskuteczniejszym obcokrajowcem w tych rozgrywkach.
4 – tyle goli w LOTTO Ekstraklasie po powrocie do Wisły Kraków strzelił Jakub Błaszczykowski. To o jeden więcej, niż ogólny dorobek rekordzisty pod względem występów w reprezentacji Polski sprzed wyjazdu do Niemiec. Błaszczykowski wiosną trafiał w spotkaniach ze Śląskiem Wrocław, Koroną Kielce oraz Cracovią, a w niedzielę znalazł sposób na bramkarza Legii Warszawa.
GOOOOOOL! 🔥
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 31 marca 2019
40' Jakub Błaszczykowski strzelił czwartego gola w tym sezonie @_Ekstraklasa_. ⚽#WISLEG 2:0 pic.twitter.com/CEhvYIR1kZ
5 – tyle bramek w weekend zdobyli reprezentanci Polski, powołani na zgrupowanie i mecze z Austrią oraz Łotwą. Do siatki trafiali Robert Lewandowski, Kamil Grosicki (dwukrotnie), Arkadiusz Milik i Jakub Błaszczykowski.
> >> RAPORT KADROWICZA: REPREZENTANCI POLSKI NA PIĄTKĘ <<<
7 – tyle goli w tym sezonie w rozgrywkach Championship ma już na koncie Kamil Grosicki. Skrzydłowy reprezentacji Polski w sobotę dwukrotnie pokonał Bartosza Białkowskiego w starciu z Ipswich Town (2:0). Dotychczas najwięcej ligowych bramek „Grosik” zapisał na swoim koncie w sezonie 2017/2018. Wówczas trafił do siatki dziewięciokrotnie.
15 – tyle bramek w bieżących rozgrywkach Serie A zdobył już Arkadiusz Milik. Tym razem reprezentant Polski pokonał bramkarza Romy, a jego drużyna rozgromiła w meczu wyjazdowym ekipę ze stolicy Włoch aż 4:1. Od przeprowadzki do SSC Napoli Polak nie miał jeszcze tak fantastycznego sezonu. Poprzednie dwa skończył z dorobkiem pięciu trafień. Do lidera klasyfikacji strzelców włoskiej ligi, Fabio Quagliarelli, Milik traci sześć goli. Przed nim są jeszcze Cristiano Ronaldo, Krzysztof Piątek oraz Duvan Zapata.
TOP5⃣ strzelców w tym sezonie Serie A. 🔝🔥
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 31 marca 2019
Arkadiusz Milik goni Krzysztofa Piątka. 😉 pic.twitter.com/6OvIqiTXGd
22 – tylu reprezentantów Polski wybiegło w weekend na murawę w barwach swoich ligowych zespołów. Drużyny Tomasza Kędziory i Michała Pazdana nie grały swoich meczów, Jacek Góralski i Bartosz Bereszyński oglądali spotkania z ławki rezerwowych, a Piotr Zieliński pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek.