Aktualności

„Lewy” znowu trafia. Bayern Monachium w finale Pucharu Niemiec

Reprezentacja10.06.2020 
Nie było niespodzianki na Allianz Arena w spotkaniu półfinałowym Pucharu Niemiec. Faworyzowany Bayern Monachium pokonał Eintracht Frankfurt i przypieczętował udział w wielkim finale. O awans Bawarczycy musieli jednak mocno powalczyć, bo w drugiej połowie goście nabrali wiatru w żagle i doprowadzili do wyrównania. Radość przyjezdnych nie trwała jednak długo, bo bramkę zdobył Robert Lewandowski i Bayern wygrał 2:1.

Bayern Monachium zaczął przeważać i swoją przewagę udokumentował jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa. Po zagraniu długiej piłki nie zdołał opanować jej Robert Lewandowski, przy którym był obrońca Eintrachtu, ale zaraz przechwycił ją Thomas Mueller. Niemiecki zawodnik dograł do Ivana Perisicia, a ten celnym uderzeniem głową posłał piłkę do siatki Kevina Trappa. Golkiper przyjezdnych nie mógł zbyt wiele zdziałać, by zatrzymać chorwackiego zawodnika.

Bayern Monachium chciał iść za ciosem i szukał kolejnych szans w polu karnym Eintrachtu. Kevina Trappa zaskoczyć próbował Robert Lewandowski, ale nie udało mu się skierować piłki do siatki. „Lewy” po kilku minutach ponownie był przed sytuacją strzelecką, ale znowu szczęście sprzyjało Eintrachtowi Frankfurt. Gola próbował także strzelić Kingsley Coman, ale był nieskuteczny i pierwsza odsłona zakończyła się tylko jednobramkowym powadzeniem Bayernu Monachium.

Po zmianie stron Bayern Monachium nadal próbował podwyższyć wynik. Joshua Kimmich oddał strzał w światło bramki, ale czujny między słupkami był Kevin Trapp, który oddalił zagrożenie i zakończyło się tylko na rzucie rożnym. Czas upływał i nieco przysnęli gospodarze, a chwila dekoncentracji została wykorzystana przez Eintracht Frankfurt. Goście w 70. minucie niespodziewanie doprowadzili do wyrównania. Autorem trafienia był Danny da Costa, który pewnym i silnym uderzeniem nie dał szans Manuelowi Neuerowi.

Przyjezdni starali się pójść za ciosem i próbowali szukać decydującego gola, ale otrząsnął Bayern Monachium i pozbawił złudzeń rywali. W 74. minucie na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. Była chwila niepewności w obozie Bayernu, bo początkowo sędzia liniowy podniósł chorągiewkę sygnalizując o pozycji spalonej. Jednak po analizie VAR arbiter główny uznał, że gol został strzelony prawidłowo.

Rezultat na Allianz Arena nie uległ już zmianie. Bayern Monachium wygrał z Eintrachtem 2:1 i kontynuuje swoją przygodę w rozgrywkach o Puchar Niemiec. W wielkim finale mistrzowie kraju zmierzą się z Bayerem Leverkusen. „Aptekarze” we wtorek pokonali 1.FC Saarbruecken. Spotkanie finałowe odbędzie się 4 lipca w Berlinie.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności