Aktualności
„Lewy” oko w oko z głodnymi „Wilkami”! Kto zwycięży w walce o Superpuchar?
Robert Lewandowski i spółka staną przed szansą zdobycia piątego Superpucharu w historii bawarskiego klubu. Ich oponenci z miasta Volkswagena nie mają w swoim dorobku tego trofeum i spróbują zmienić ten stan rzeczy. A mają ku temu racjonalne przesłanki. Jedyne spotkanie w tym roku kalendarzowym między tymi zespołami to zwycięstwo Wolfsburga i to aż 4:1! I choć Bawarczycy wygrali aż 30 z 39 meczów pomiędzy tymi drużynami i zaledwie czterokrotnie przegrali, to nie bez przyczyny mówi się, że jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz. Zapowiada się bardzo ciekawie!
Oba zespoły są w zgoła odmiennej sytuacji. „Wilki” to drużyna, która w zeszłym sezonie "odpaliła", zdobyła pierwszy w historii Puchar Niemiec i była drugą siłą w Bundeslidze, zapewniając sobie tym samym powrót po 5 latach do Ligi Mistrzów. Dziś apetyty w Wolfsburgu wzrosły, jednak świadomość hegemonii Bayernu ogranicza ambicje wszystkich niemieckich drużyn. Z kolei przed Bawarczykami być może sezon decydujący dla obecnej grupy zawodników. Głośno mówi się, że Pep Guardiola to nie jest rozwiązanie na lata i może to być jego ostatni rok w Monachium. W przypadku potknięcia w walce o trofeum Ligi Mistrzów najprawdopodobniej Hiszpan odejdzie, a co za tymi idzie, całkowicie zmieni się koncepcja budowania drużyny.
Robert Lewandowski zawalczy dziś o drugi Superpuchar Niemiec w karierze. 5 bramek w 10 spotkaniach przeciwko Wolfsburgowi, to dobry rezultat, jednak liczymy na jego poprawę. „Lewego” wspierać będą nowi koledzy, których przybycie do klubu można traktować jako poważne wzmocnienia. Najprawdopodobniej nie wystąpi jeszcze w tym spotkaniu Arturo Vidal, zdecydowanie najgłośniejsze nazwisko spośród nowych w Monachium. Chilijczyk stosunkowo niedawno podpisał kontrakt, a i ma za sobą spektakularny turniej o mistrzostwo Ameryki Południowej. Sven Ulreich, bramkarz, raczej obejrzy to spotkanie z ławki, za to Brazylijczyk Douglas Costa ma szansę wystąpić od pierwszej minuty i znacząco pomóc w walce z „Wilkami”. Kibice w Monachium liczą też na Thiago, który w końcu otrząsnął się z wszelkich kontuzji i ma w nadchodzącym sezonie być motorem napędowym Bayernu.
Drużyna Dietera Heckinga kupiła jedynie napastnika Maxa Kruse. W Wolfsburgu dużo bardziej liczą jednak na najlepszego gracza Bundesligi z zeszłego sezonu, czyli Kevina de Bruyne. Belg jest łączony w mediach z niemal każdym z europejskich potentatów, a jego wartość oscyluję w okolicy 50 milionów euro. Pozostali zawodnicy to także nie są postaci anonimowe. Diego Benaglio, Ricardo Rodriguez, Naldo, André Schürrle, Ivan Perišić, czy Luiz Gustavo to zawodnicy o uznanej marce i umiejętnościach na wysokim poziomie.
Mecz zapowiada się fantastycznie i miejmy nadzieję, że się nie zawiedziemy!
Tytus Lipiński
Fot - CyfraSport