Aktualności
Lewandowski: Byliśmy o klasę lepsi od Arsenalu! Dodaliśmy gazu, bo bolała nas porażka w Londynie. Wysoka nota Polaka
Robert Lewandowski nie krył wielkiej radości po meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów z Arsenalem Londyn. Nie ma się co dziwić, gdyż Bayern Monachium w wielkim stylu ograł „Kanonierów” 5:1, a Polak był jednym z bohaterów. To on otworzył wynik spotkania. – Najbardziej cieszy to, że wyciągnęliśmy wnioski, ponieważ bardzo bolała nas porażka na Emirates Stadium. W środę dodaliśmy gazu od początku i wygraliśmy w pełni zasłużenie. Byliśmy o klasę lepsi – ocenił „Lewy”.
Dwa tygodnie temu na Emirates Stadium, mimo wyraźnej przewagi, Bayern poniósł porażkę 0:2. Monachijczycy grzeszyli skuteczności, a świetną zmianę zaliczył Francuz Olivier Giroud, który trzy minuty po wejściu z ławki rezerwowych, dał swojej drużynie prowadzenie. W doliczonym czasie gry podopiecznych Pepa Guardioli dobił Mesut Oezil.
– Staraliśmy się nie popełnić tych samych błędów, które przytrafiły nam się w Londynie. Wiedzieliśmy, że jeśli dodamy gazu na początku i uda nam się zdobyć bramki, to później będzie zdecydowanie łatwiej. Ważne było także utrzymywanie się przy piłce. Arsenal, niezależnie od wyniku, zawsze atakuje, ale nie daliśmy im ani na chwilę poczuć, że mogą coś zdziałać – powiedział w rozmowie z nc+ Robert Lewandowski, który już w 10. minucie otworzył wynik meczu na Allianz Arena. Polak wykorzystał świetne podanie Thiago Alcantary, sprytnie uciekł obrońcom, uniknął spalonego i pięknym strzałą głową wpakował piłkę do siatki.
– To była piękna akcja. Cieszę się, że dostałem takie podanie. Z Thiago, Thomasem Muellerem i Douglasem Costą współpracuje mi się w Bayernie najlepiej. Dużo goli pada po naszych fajnych akcjach – dodał polski snajper.
Bawarczycy dominowali przez całą pierwszą połowę i do szatni schodzili z wynikiem 3:0. Kolejne trafienia dorzucili Thomas Mueller i David Alaba. – Dzięki temu w drugiej części graliśmy już spokojnie. Dobrze, że mogliśmy sobie na to pozwolić, bo przez cały czas mamy mecze co trzy dni i już w sobotę czeka nas ligowe starcie z VfB Stuttgart, w którym też trzeba pokazać dobrą formę. Byliśmy dziś o klasę lepsi od Arsenalu. Zasłużenie wygraliśmy 5:1 – zaznaczył kapitan reprezentacji Polski, który murawę opuścił już w 71. minucie.
– Chciałoby się grać w pełnym wymiarze, ale te 20 minut mniej może mi bardzo pomóc w kolejnych meczach. Odpoczynek się przyda – zaznaczył uśmiechnięty Lewandowski, który od dziennikarzy „Bilda” otrzymał wysoką notę 2. Lepiej zostali ocenieni tylko strzelec dwóch goli Thomas Mueller, Thiago Alcantara oraz David Alaba.
<<<<[WIDEO]: Kompleks Cecha? Nic z tych rzeczy! Piękny gol Lewandowskiego! Bayern rozjechał Arsenal>>>>.
