Sevilla FC pokonała w 37. kolejce ligi hiszpańskiej Almerie 2:1. Dzięki temu zespół Unaia Emery’ego może pochwalić się, na jeden mecz przed końcem zmagań, 73 punktami. Taki dorobek to najlepszy wynik w 110-letniej historii klubu z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan. Andaluzyczycy zwyciężyli w 22 kontrontacjach, 7 razy remisowali i 8-krotnie schodzili z boiska pokonani.  W ostatnich latach tak pokaźny dorobek zgromadzili w sezonie 2006/2007, gdy również grali w finale Pucharu UEFA, który zdołali z resztą wygrać. 8 lat temu finiszowali w Primera Division osiągając 71 punktów. Teraz, jeśli zwyciężą w ostatnim meczu z Malagą, wyśróbują jeszcze nowy rekord do 76 „oczek”. Spotkanie na Estadio La Rosaleda będzie ważne również z innego powodu. Przesądzi o tym, kto zajmie czwarte miejsce i zyska prawo gry w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Na tę chwilę Sevilla traci punkt do Valencii, która w 38. serii gier stawi czoła Almerii. Emocji na pewno nie zabraknie. W przypadku fiaska Andaluzyjczycy drogę, bezpośrednio do fazy grupowej Ligi Mistrzów, mogą znaleźć w finale Ligi Europy. Kto 27 maja wygra na Stadionie Narodowym, automatycznie zakwalifikuje się do najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywek.

Grzegorz Krychowiak w barwach Sevilli dokonał tego samego, co w drużynie Swansea Łukasz Fabiański. Walijczycy również w tym sezonie wykręcili rekord zdobytych punktów. Przed startem sezonu, nigdy nie mieli w Premier League więcej niż 50 „oczek”. Aktualnie mają 56 a do rozegrania została jeszcze jedna kolejka.