Klich trafił do Leeds w 2017 roku. Później odszedł na wypożyczenie do Utrechtu, a kiedy wrócił, wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie angielskiego zespołu. Nowy menedżer Marcelo Bielsa od razu postawił na Polaka, a ten wykorzystał szansę. Co ciekawe, od powrotu do klubu, Klich rozpoczynał wszystkie spotkania od pierwszej minuty. W poprzednim sezonie Polak zdobył 10 bramek i popisał się ośmioma asystami, a teraz, po piętnastu kolejkach Championship, ma na koncie gola i jedno ostatnie podanie.

✍️ Polish international midfielder Mateusz Klich has today committed his future to #LUFC by signing a new four-and-a-half-year contract with the club

— Leeds United (@LUFC) 9 listopada 2019

👀 After extending his stay for another four-and-a-half-year, we take a look at some of @Cli5hy's best moments for #LUFC... pic.twitter.com/zQaE5pCFEw

— Leeds United (@LUFC) 9 listopada 2019

Klich jest również regularnie powoływany do reprezentacji Polski za kadencji Jerzego Brzęczka. W eliminacjach mistrzostw Europy 2020 zagrał w siedmiu z ośmiu spotkań. W ostatnim starciu z Macedonią Północną siedział na ławce rezerwowych, ale znacznie przyczynił się do zapewnienia awansu na EURO.



29-letni pomocnik znalazł się także w kadrze na ostatnie spotkania eliminacyjne z Izraelem (16 listopada w Jerozolimie) i Słowenią (19 listopada na PGE Narodowym w Warszawie).