Aktualności
Kamil Grosicki: Jest w nas ogromna sportowa złość
– Tak jak mówiłem po piątkowym meczu, spadła na nas ulewa, cieszymy się jednak, że już jutro gramy kolejne spotkanie. Zrobimy wszystko, by wygrać. Jesteśmy na pewno faworytem, cały czas liderem grupy. Musimy wrócić do tego, co prezentowaliśmy wcześniej. Potrzebne są nam koncentracja, zaangażowanie i spokój – powiedział na oficjalnej konferencji prasowej przed meczem z Kazachstanem Kamil Grosicki.
– W Kopenhadze trochę niepotrzebnie staraliśmy się dorównać fizycznie Duńczykom, wdawaliśmy się w zbędne przepychanki. W Warszawie musimy zagrać spokojnie, konsekwentnie realizując założenia. Chciałbym już teraz wyjść na boisko, jestem w pewnej części odpowiedzialny za ofensywę, a to w meczu z Danią nie funkcjonowało najlepiej. Czas na rehabilitację – zapowiedział „Grosik”.
– Po każdym meczu nadchodzi czas na analizę, tak samo było po starciu z Danią. Odprawa była niedługa, ale bardzo konkretna. Trener wskazał na nasze błędy, lecz głównym tematem jest już mecz z Kazachstanem. Trzeba szybko się zregenerować i na PGE Narodowym, gdzie czujemy się najlepiej, zagrać na maksimum możliwości. Po meczu z Danią spadła na nas krytyka i to oczywiste, bo w Kopenhadze przegraliśmy w słabym stylu, z czego zdajemy sobie sprawę. Mamy w sobie ogromną sportową złość i chcemy to udowodnić w Warszawie – zapewnił reprezentant Polski.