Aktualności
Jerzy Brzęczek: Byliśmy bliżej zwycięstwa
– Jestem bardzo zadowolony z postawy każdego zawodnika, który przebywał na boisku. Od pierwszych minut grał debiutant Arkadiusz Reca, każde powołanie było pomyślane, bez żadnych koneksji. Arek zagrał przyzwoicie, jest to zawodnik, którego kariera w ciągu roku bardzo się rozwinęła, po przesunięciu z boku pomocy na lewą obronę. Są jeszcze momenty nonszalancji, złych nawyków, niekiedy narażał nas na kontrataki, ale widzę więcej pozytywów.
– Z naszej strony nie było kunktatorstwa, bojaźni, a jeszcze nie było tyle okazji, by przećwiczyć wszystko, wszystkie elementy. Co do Piotra Zielińskiego, to nie tylko u niego pozostają rezerwy. Potrzebujemy pewnych automatyzmów, a przede wszystkim czasu. W meczach jesiennych obaj nasi bramkarze dostaną po dwie szansy w Lidze Narodów, w sparingach przyjrzymy się także Łukaszowi Skorupskiemu.
Notował Jaromir Kruk