Aktualności
Jacek Góralski z Superpucharem Bułgarii
Łudogorec w sezonie 2018/2019 sięgnął po tytuł mistrza Bułgarii po raz ósmy z rzędu. Gorzej poszło mu natomiast w krajowym pucharze – zespół Góralskiego oraz Jakuba Świerczoka pożegnał się z rywalizacją w ćwierćfinale, ulegając CSKA Sofia (0:1). Po trofeum sięgnął Łokomotiw Płowdiw i to właśnie ta drużyna była rywalem Łudogorca w walce o Superpuchar Bułgarii.
Starcie rozgrywane było w środowy wieczór na stadionie Lewskiego Sofia. W podstawowym składzie Łudogorca trener Stojczo Stoew znalazł miejsce dla Jacka Góralskiego, poza kadrą znalazł się natomiast Jakub Świerczok. „Góral” już w siódmej minucie zapisał się w meczowym protokole, oglądając żółtą kartkę. Już wtedy jego zespół prowadził – niecałe trzy minuty po rozpoczęciu meczu do siatki rywala trafił bowiem Mavis Tchibota. Na drugiego gola kibice Łudogorca czekali do doliczonego czasu gry. Wówczas wynik spotkania na 2:0 ustalił Jody Lukoki. „Góral” rozegrał pełne 90 minut.
💪 End of the game. Victory for Ludogorets with 2:0 #Ludogorets #Lokomotiv #LudogoretsLokomotiv pic.twitter.com/ABs1hTsNvT
— PFC Ludogorets 1945 (@Ludogorets1945) 3 lipca 2019
Dla Jacka Góralskiego to trzecie trofeum w karierze. Wcześniej wychowanek bydgoskiego Zawiszy dwukrotnie triumfował w lidze bułgarskiej (2018, 2019).