Heung-Min Son jest zawodnikiem mogącym pochwalić się wieloma atutami. Przede wszystkim jest piłkarzem bardzo uniwersalnym – może grać m.in. jako prawy, środkowy czy cofnięty napastnik, ale Koreańczyk najlepiej czuje się na lewym ataku, to jest jego nominalne miejsce na boisku. 25-latek dysponuje wysokimi umiejętnościami technicznymi i bez większych problemów jest w stanie skupić wokół siebie kilku rywali, by sprytnym zagraniem stworzyć wolne pole do strzału koledze z drużyny.

Heung-Min Son przygodę z piłką nożną zaczął dziesięć lat temu. W 2008 roku przyleciał do Europy i trafił do zespołu HSV, aby dwa lata później zadebiutować w jego pierwszym zespole w Bundeslidze. W Hamburgu przebywał do 2013 roku – jego usługami zainteresował się Bayer Leverkusen, który sprowadził go do siebie za rekordową wówczas kwotę w wysokości dziesięciu milionów euro. Forma młodzieńca rosła w szybkim tempie, a jego występy tylko potwierdzały, że w ekipie „Aptekarzy” Son długo miejsca nie zagrzeje.

Wschodząca gwiazda trafiła w końcu na Wyspy Brytyjskie, a konkretniej do Londynu. Heung-Min Son został sprzedany do Tottenhamu Hotspur z ogromnym zyskiem. Koreańczyk podpisał pięcioletni kontrakt,  a na jego transferze Bayer zarobił 20 milionów euro. Tym samym Son został najdroższym azjatyckim zawodnikiem, pobijając rekord sprzed 14 lat. W 2001 roku za Azjatę najwięcej zapłaciła Parma Calcio, do której z AS Roma przeszedł Japończyk Hidetoshi Nakata.

Pierwszy sezon w barwach „Kogutów” nie należał do zbyt udanych, bo Son najpierw nabawił się urazu, który uniemożliwił mu występ w kilku spotkaniach, a później grał w samych końcówkach. Jednak z upływem czasu Koreańczyk został już podstawowym zawodnikiem Tottenhamu i wspólnie z Christianem Eriksenem, Dele Allim i Harrym Kanem tworzą jedną z najsilniejszych i najgroźniejszych ofensyw w Premier League. Przełomowy dla Sona jest  zwłaszcza bieżący sezon – jest jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy w lidze, zdobył 12 bramek, a do tego dołożył jeszcze 4 asysty.

Mimo 25 lat utalentowany zawodnik w drużynie narodowej zaliczył już 61 meczów i zdobył 20 bramek. Dla jego zespołu kwalifikacje do mistrzostw świata w Rosji zakończyły się sukcesem. Korea Południowa przebrnęła przez eliminacje azjatyckie i dziewiąty raz z rzędu zapewniła sobie miejsce na mundialu. Jej rywalami w fazie grupowej będą Niemcy, Meksyk oraz Szwecja.

Jacek Janczewski