Aktualności
Grzegorz Krychowiak decyduje o wygranej Lokomotiwu
Niezbyt dobrze obronę tytułu mistrzów Rosji zaczął moskiewski Lokomotiw, w pierwszych trzech kolejkach notując tylko dwa punkty i nie strzelając żadnego gola. Jednak w niedzielę za sprawą Grzegorza Krychowiaka ta zła passa dobiegła końca.
W Samarze przeciwko Krylji Sowietow drużyna polskiego pomocnika rozpoczęła nieźle, lecz na efekty swojej gry musiała czekać aż do 38. minuty. Wtedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale jednego z piłkarzy Lokomotiwu i udanej interwencji bramkarza gospodarzy, w odpowiednim miejscu i momencie znalazł się właśnie Grzegorz Krychowiak, z bliska dobijając piłkę do siatki. Był to pierwszy gol obrońców tytułu w nowym sezonie.
Jednak mecz był dla Lokomotiwu skomplikowany. Rywale oddali więcej strzałów, a co gorsza, od 78. minuty zespół grał osłabiony, gdy czerwoną kartkę obejrzał Władisław Ignatjew. Drużynie udało się utrzymać jednobramkową do końca spotkania, pomimo kilku prób gospodarzy.
Krychowiak, co ciekawe, zaliczył w całym meczu aż trzy strzały, potwierdzając, że w nowym klubie może mieć też większy udział w grze ofensywnej Lokomotiwu. Polak zaliczył także dwa kluczowe podania i trzykrotnie był faulowany, do tego zaliczył jeden odbiór i dwa przechwyty. Według portalu WhoScored zasłużył na najwyższą ocenę spośród wszystkich zawodników spotkania (8,04).
Na boisku i w kadrze meczowej Lokomotiwu zabrakło obchodzącego dziś 29. urodziny Macieja Rybusa.