Aktualności

„Grosik” chce uderzyć po raz kolejny. Przeciwnikiem Luton

Reprezentacja21.09.2019 
To będzie wielki mecz o przełamanie i marsz w górę tabeli angielskiej Championship. W sobotę o godzinie 16:00 Luton podejmie na własnym stadionie drużynę Hull, w której bryluje znajdujący się w świetnej formie Kamil Grosicki. Czy skrzydłowy naszej reprezentacji poprowadzi „Tygrysy” do zwycięstwa w starciu z beniaminkiem?

O żadnej z drużyn nie możemy powiedzieć, aby weszła w sezon z przytupem. Beniaminek z Luton zapłacił frycowe w wyższej lidze i w pierwszych czterech meczach nie wygrał ani razu, przy czym tylko w pierwszej kolejce udało mu się zdobyć punkt. Starania „The Hatters” przyniosły efekt w postaci zwycięstwa dopiero w wyjazdowym spotkaniu z Barnsley, kiedy to mecz zakończył się wynikiem 1:3. Co do zawodników z przedniej formacji trener Graeme Jones nie może mieć raczej pretensji. Tylko w jednym spotkaniu nie udało im się pokonać bramkarza rywali, za to aż cztery razy strzelili dwie lub więcej bramek. Za wiele dobrego nie możemy za to powiedzieć o grze defensywnej zespołu grającego na co dzień w pomarańczowych koszulkach. Luton zaledwie raz, na dziewięć rozegranych spotkań, zachowało czyste konto i to nie w lidze, a w Pucharze Ligi przeciwko Cardiff. Z ostatnich czterech spotkań piłkarze Luton wygrali jednak aż trzy z nich (dwa zwycięstwa w lidze nad Barnsley i Huddersfield oraz nad Cardiff w pucharze), przegrywając jedynie z walczącym o awans QPR, co zwiastuje zwyżkę formy zespołu spod Londynu.

Hull znajduje się w jeszcze gorszej sytuacji niż Luton. „Tygrysy” na ligowe zwycięstwo czekają od drugiej kolejki, kiedy pokonali Reading. Od tamtego czasu drużyna w pięciu meczach zaliczyła trzy remisy i dwie porażki oraz zdążyła odpaść z Pucharu Ligi po rutach karnych z Preston. Patrząc na wyniki zespołu, Grant McCann może zmagać się z tym samym problemem, co szkoleniowiec rywali – grą obroną. Hull tylko w jednym meczu nie zdobyło bramki, ale również jedynie z Tranmere w Carabao Cup gracze z KCOM Stadium potrafili zagrać na zero z tyłu.

Polskich kibiców może z pewnością cieszyć bardzo dobra forma strzelecka Kamila Grosickiego. Dwie bramki w ostatnich dwóch spotkaniach na pewno cieszą nie tylko trenera Hull, ale również selekcjonera Jerzego Brzęczka i kibiców reprezentacji Polski. Warto również wspomnieć, że gole polskiego skrzydłowego były przedniej urody. Oba trafienia były fantastycznymi uderzeniami z rzutów wolnych. Najpierw z Millwall zaskoczył golkipera rywali fantastycznym lobem z 40 metrów, zaś w spotkaniu z Wigan posłał piłkę ponad murem z około 20 metrów, w momencie gdy rywale spodziewali się dośrodkowania. Dzięki temu Hull objęło prowadzenie, którego jednak „Tygrysy” nie dowiozły do końca spotkania i musiały zadowolić się jednym punktem. Warto podkreślić, że w ostatniej kolejce, w swoim jubileuszowym, setnym spotkaniu w barwach Hull, „Grosik” został wybrany „Man of the match” starcia z Wigan, a portal Whoscored.com umieścił go w najlepszej jedenastce kolejki Championship.

Atutem obu drużyn jest atak i to właśnie na zawodnikach przednich formacji kibice powinni zawiesić oko podczas sobotniego starcia. W zespole Luton najbardziej aktywni pod bramka rywali są Harry Cornick oraz James Collins, z odpowiednio trzema i czterema bramkami na koncie, zaś w zespole gości za zdobywanie bramek odpowiada w głównej mierze Jarrod Bowen, który do tej pory cztery razy pakował piłkę do bramki przeciwników, oraz wspomniany już wcześniej „Grosik” z dwoma trafieniami.

Na pewno obie drużyny podejdą do spotkania w pełni skoncentrowane i dadzą z siebie wszystko, bo każda strata punktów może spowodować znalezienie się w strefie spadkowej. Hull obecnie jest na 20 miejscu, a Luton cztery oczka wyżej, ale obie drużyny dzieli jedynie punkt, więc emocji z pewnością nie zabraknie. My zaś liczymy na kolejne trafienie i dobre spotkanie w wykonaniu „TurboGrosika”.

Jakub Nahorny

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności