Aktualności
Gol po akcji Polaków nie dał punktów. Porażka Łokomotiwu z „Juve”
Łokomotiw Moskwa był żądny rewanżu za porażkę z Juventusem w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów. Dwa tygodnie temu w Turynie mistrzowie Włoch okazali się lepsi. Wynik spotkania wówczas otworzył Aleksey Miranchuk, ale po dwóch trafieniach po zmianie stron Paulo Dybali, trzy punkty pozostały na Allianz Stadium. Tym razem rosyjska drużyna była bardzo bliska wywalczenia punktu, ale wszystko zmienił Costa.
W drugim spotkaniu, tym razem w Moskwie, wystąpiło trzech reprezentantów Polski. Po stronie gospodarzy od pierwszych minut zagrał Maciej Rybus i Grzegorz Krychowiak, a po drugiej stronie barykady był Wojciech Szczęsny. Mecz lepiej ułożył się dla przyjezdnych, bo po kilku minutach udało się pokonać golkipera Łokomotiwu. Prowadzenie „Juve” dał Aaron Ramsey.
Разочарованы результатом, но очарованы страстью и желанием команды победить. Спасибо за такую игру! ❤️💚#ЛокоЮве | #ЛигаЧемпионов | #UCL | #FCLMJuve pic.twitter.com/0oVoVw8O26
— ФК «Локомотив» (@fclokomotiv) November 6, 2019
Radość gości nie mogła jednak trwać długo, bo gospodarze szybko zdołali wyrównać. Po podaniu piłki przez Grzegorza Krychowiaka i dośrodkowaniu Macieja Rybusa, na raty Wojciecha Szczęsnego pokonał Aleksey Miranchuk. Po zmianie stron długo utrzymywał się remis 1:1, ale w ostatnich sekundach meczu Juventus przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 93. minucie gola po zagraniu Gonzalo Higuaina strzelił Douglas Costa.