Klich, cieszący się niezmiennym zaufaniem trenera Marcelo Bielsy, wybiegł na murawę w podstawowym składzie Leeds United. Tuż przed przerwą udowodnił, że nie przypadkiem jest jednym z najważniejszych elementów swojego zespołu. Polak podłączył się do akcji ofensywnej, wymienił podania z Pablo Hernandezem, po czym pewnym, płaskim strzałem pokonał strzegącego bramki Middlesbrough FC Aynsleya Pearsa. Po drodze piłka odbiła się jeszcze od słupka i zatrzepotała w siatce.

🎯 @Cli5hy pic.twitter.com/ibdMcIiibU

— Leeds United (@LUFC) February 26, 2020

Jak się okazało, było to jedyne trafienie w tym spotkaniu. Dzięki temu trzy punkty powędrowały na konto Leeds United, które pozostało wiceliderem Championship. Walcząca o awans do Premier League ekipa „Pawi” po 35 spotkaniach ma na koncie 65 punktów. Do prowadzącego West Bromwich Albion zespół Marcelo Bielsy traci cztery „oczka”, a nad trzecim w tabeli Nottingham Forest ma sześciopunktową przewagę.

Dla Mateusza Klicha to piąta bramka zdobyta w tym sezonie. W rozgrywkach ligowych reprezentant Polski trafiał do siatki w potyczkach z Barnsley FC i… Middlesbrough FC. W jesiennym starciu z „Boro” Klich wpisał się na listę strzelców dwukrotnie. Ponadto w Pucharze Ligi Angielskiej znalazł sposób na golkipera Salford City. Polak ma też na koncie dwie asysty.

🔥 It was a positive first half from #LUFC's @Cli5hy, who handed the Whites the lead late on against #Boro.

The midfielder also completed the most successful tackles (5) of any player at the Riverside Stadium during the first 45 minutes. 🙌 #EFL #MOT pic.twitter.com/ws1VjdpnTm

— Leeds United StatZone (@lufcsz) February 26, 2020