Szkoleniowiec SSC Napoli Carlo Ancelotti na spotkanie Pucharu Włoch z Sassuolo nie wystawił rezerwowego składu, a posłał silną jedenastkę. Od początku meczu wystąpił Arkadiusz Milik, który w ostatnich tygodniach imponuje formą strzelecką. Nie inaczej było w niedzielny wieczór. Gospodarze na Stadio San Paolo sforsowali defensywę Sassuolo już w 15. minucie. Na piąty metr futbolówkę zagrywał Lorenzo Insigne, golkiper gości zdołał odbić piłkę, ale ta odbiła się od Arkadiusza Milika i wpadła do bramki. Przy korzystnym rezultacie SSC Napoli starało się kontrolować przebieg spotkania i spokojnie szukało kolejnego trafienia.

Filippo Inzaghi style. 😎⚽ Po golu Arkadiusza Milika Napoli prowadzi 1:0. Na drugą połowę zapraszamy do #tvpsport, aplikacji i tutaj 👉 https://t.co/d6YkX7GLdE pic.twitter.com/L7mPJ7HYUg

— TVP Sport (@sport_tvppl) 13 stycznia 2019

Nie oznaczało to, że do sytuacji nie dochodzili przeciwnicy. Po jednej z akcji Sassuolo piłka znalazła się w siatce Davida Ospiny, ale po wideoweryfikacji sędzia anulował trafienie Manuela Locatelliego. W drugiej połowie gospodarzom udało się podwyższyć na 2:0. Na niespełna kwadrans przed końcem Milik idealnie wyłożył piłkę Fabianowi Ruizowi, pomocnik SSC Napoli mocno uderzył i pokonał bramkarza Sassuolo.

.@sscnapoli i @acffiorentina - te dwa zespoły meldują się w następnej fazie #CoppaItalia. 🇮🇹🏆@arekmilik9 kończy niedzielę z golem i asystą. ⚽️ pic.twitter.com/zvxkBA74NW

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 13 stycznia 2019

W ćwierćfinale Pucharu Włoch w sobotę zameldował się AC Milan, który wyeliminował po dogrywce Sampdorię. I to właśnie mediolańczycy będą przeciwnikiem SSC Napoli w ćwierćfinale. Pełny zestaw par poznamy w poniedziałek wieczorem. Cagliari będzie podejmować Atalantę, a AS Roma zagra u siebie z Entellą.