Dwa zwycięstwa i remis – tak przedstawiał się bilans podopiecznych Jerzego Engela po trzech meczach eliminacji mistrzostw świata. Polacy w znakomitym stylu rozpoczęli walkę o mundial – wygraną z Ukrainą na wyjeździe, na następnym zgrupowaniu wywalczyli cztery „oczka”. Biało-czerwoni ograli Białorusinów i niewiele zabrakło, żeby wygrać z Walią. Po kolejną zdobycz punktową reprezentacja Polski udała do Oslo, by zmierzyć z Norwegią.

Mecz dla Norwegów z biało-czerwonymi miał być spotkaniem ostatniej nadziei, by mieć szanse awansu na mundial w Korei i Japonii. Początek spotkania w wykonaniu biało-czerwonych był wyśmienity. W 23. minucie Emmanuel Olisadebe zdobył bramkę, a w 30. zanotował dublet po błędzie norweskiej defensywy. W drugiej połowie biało-czerwoni dochodzili do sytuacji bramkowych, obudzili się też gospodarze, którzy zaczęli grać odważniej. Udane interwencje do 58. minuty zaliczał Adam Matysek, który skapitulował. Uderzeniem głową piłkę w siatce zmieścił John Carew i dał norweskiej drużynie nadzieję.

Po kontaktowej bramce rywale zdecydowanie nabrali wiatru w żagle. Strzelał Jo Tessem, ale powstrzymał go Adam Matysek. Niestety nasz golkiper podczas interwencji niefortunnie upadł i nabawił się urazu. Na placu gry zastąpił go Jerzy Dudek, dla którego był to 11. występ w narodowych barwach. Nowy golkiper po minucie od wejścia na boisko musiał wyjmować piłkę z siatki. W polu karnym polską defensywą mocno zakręcił Ole Gunnar Solskjaer i precyzyjnym uderzeniem wyrównał rezultat. Nasz zespół o zwycięstwo walczył jednak do końca. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Michał Żewłakow, za plecy obrońców wybiegł Bartosz Karwan i strzelił zwycięskiego gola. Polacy wygrali i umocnili się na pozycji lidera.

– Cały zespół wykazał nieprawdopodobny charakter. W momencie, gdy było 2:2, ci ludzie w dalszym ciągu myśleli o zwycięstwie. Kiedyś nie było to cechą polskich piłkarzy. Fantastyczna była zmiana Karwana. Ten zawodnik wspaniale się rozwija, odkąd pracujemy razem. Mamy jeszcze kilku takich piłkarzy. Zupełnie nie wiem, co bym zrobił, gdyby Jerzy Dudek też doznał kontuzji. Gdy padł na murawę, zdałem sobie sprawę, że nie przewidziałem tego wariantu. Ale wierzyłem, że Jurek się pozbiera i zagra do końca – powiedział po meczu selekcjoner Jerzy Engel.

Zalecamy również odwiedzić Bibliotekę Piłkarstwa Polskiego PZPN, w której można znaleźć wiele ekskluzywnych materiałów. Pod tym linkiem przedstawiamy wam szczegółowe dane na temat meczu eliminacji mistrzostw świata Polaków z Norwegami. Znajdziecie tam m.in. składy drużyn, przebieg spotkania, statystyki, informacje kto najbardziej wyróżniał się na boisku, galerie, okładki gazet i wiele więcej.

Fot. PAP