Aktualności

„Dwaj przyjaciele z boiska…”. Zieliński w formie, ale czy zrobi „krzywdę” Wszołkowi?

Reprezentacja20.04.2016 
Pojedynek drużyny usilnie walczącej o utrzymanie w lidze z byłą rewelacją rozgrywek, która za wszelką cenę chciałaby odzyskać formę i pokonać trwający  kryzys. Zapowiada się ciekawie? To powiem Wam więcej. Po obu stronach boiska zobaczymy reprezentantów Polski! Piotr Zieliński, gracz Empoli będzie gościł Pawła Wszołka z Hellasu Werona. Nie jest tajemnicą, że obaj piłkarze są bliskimi przyjaciółmi, tylko czy w takich okolicznościach będzie miejsce na sentymenty?

Hellas już ładnych kilka miesięcy spędził na ostatnim miejscu w tabeli i utrzymanie się piłkarzy z Werony w ekstraklasie byłoby traktowane we Włoszech jako spora niespodzianka. Szansę na to jednak ciągle są i dopóki tzw. „matematyka” pozwoli, walka będzie trwać. A prawda jest taka, że dzisiaj „Gialloblu” wcale nie są na straconej pozycji. W całej Serie A jest niewiele drużyn, które notują tak słabe wyniki w ostatnich miesiącach jak Empoli. Dość powiedzieć, że w roku 2016 „Azzurri” wygrali zaledwie 2 spotkania. Hellas mimo miana najsłabszej drużyny ligi, zwyciężyła o raz więcej.

Ostatnie zwycięstwo Empoli miało miejsce nie tak dawno, bo 10 kwietnia. Ogranie walczącej o europejskie puchary Fiorentiny 2:0 wlało nadzieje w serca kibiców, jednak już tydzień później piłkarze Lazio zgasili entuzjazm fanów z Toskanii. Tę porażkę da się jednak w dość prosty sposób wytłumaczyć. W derbach regionu z Fiorentiną Piotr Zieliński asystował przy pierwszym golu, a drugiego strzelił sam. Zobaczył też jednak żółtą kartkę, która wykluczyła go z kolejnego spotkania i tym samym pozbawiła Empoli tzw. „zębów”.



Dziś „Zielek” wraca do gry i liczymy, że Polak jeszcze poprawi swój dorobek bramkowy tego sezonu. Były gracz Udinese jeszcze w barwach tego zespołu w trzech spotkaniach przeciwko Hellasowi zdobył trzy gole. I choć było to tylko w rozgrywkach juniorskich, to my nie mamy nic przeciwko podtrzymaniu tej tendencji.

Niezłą dyspozycję w Serie A pokazuje także Paweł Wszołek, ale skrzydłowy reprezentacji Polski chciałby błyszczeć jeszcze mocniej. Na debiut w barwach Hellasu w dalszym ciągu czeka z kolei Dominik Furman, który nie tak dawno wraz z Zielińskim i Wszołkiem był liderem reprezentacji Polski do lat 21, prowadzonej przez trenera Marcina Dornę.



W dzisiejszym spotkaniu nie wystąpi na pewno Łukasz Skorupski, który jest kontuzjowanu.

Pierwszy gwizdek polskiego „meczu przyjaźni” na Caarlo Castellani o godzinie 20:45.

Tytus Lipiński

TAGI: Reprezentacja Polski, Piotr Zieliński, Paweł Wszołek, Serie A,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności