Aktualności

Decydująca batalia Wolfsburga. Jakub Błaszczykowski pomoże w utrzymaniu?

Reprezentacja04.05.2018 

Jakub Błaszczykowski w zeszłym tygodniu powrócił do gry po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją. Pierwszy mecz nie był jednak zbyt udany dla VfL Wolfsburg – „Wilki” przegrały z Hamburgerem SV 0:2 i znacząco skomplikował sobie sytuację w tabeli. W sobotę zmierzy się w niezwykle ważnym spotkaniu z RB Lipsk.

Nie tak sobie wyobrażali ten sezon fani zespołu z Wolfsburga. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek „Wilki” drżą o ligowy byt. Mają na koncie zaledwie 30 punktów wywalczonych w 32 spotkaniach. To gwarantuje im jedynie miejsce barażowe. Do bezpiecznej pozycji tracą trzy oczka, a nad znajdującym się w strefie spadkowej Hamburgerem SV mają tylko dwa punkty przewagi. W najbliższym spotkaniu zmierzy się z RB Lipsk. – Wielokrotnie oglądałem nasz mecz z HSV. Mamy jeszcze sporo rzeczy do poprawy, wiem o tym. Nie mamy wiele czasu, ale wierzę, że w meczu z Lipskiem nasza gra będzie wyglądała lepiej – powiedział trener drużyny z Wolfsburga Bruno Labbadia.

Choć najbliższy rywal „Wilków” nieco zawodzi w tym sezonie Bundesligi (praktycznie stracił już szanse na zajęcie miejsca gwarantującego start choćby w kwalifikacjach Ligi Mistrzów), nadal jest bardzo groźnym przeciwnikiem. – RB Lipsk ma bardzo silny skład, prezentuje wysoką jakość w grze. Nie bez powodu drugi rok z rzędu znajduje się wysoko w rozgrywkach Bundesligi, a ponadto dobrze radził sobie w Lidze Europy. Wiem, że to drużyna, która lubi wywierać presję na rywalu. Musimy się temu przeciwstawić – powiedział Labbadia. Jeśli zespół Jakuba Błaszczykowskiego marzy o utrzymaniu bez konieczności rozgrywania meczów barażowych, trzy punkty w meczu z Lipskiem są obowiązkiem.

Trener Wolfsburga mocno liczy na Błaszczykowskiego, mimo jego dłuższej przerwy w grze. Kuba niejednokrotnie udowadniał, że nawet brak rytmu meczowego nie przeszkadzał mu, by ponownie wyjść na murawę i rozegrać bardzo dobre zawody. Najlepszym przykładem jest turniej finałowy EURO 2016, gdy Błaszczykowski był jednym z liderów reprezentacji Polski, choć miał za sobą nieudaną rundę w Fiorentinie. Teraz może pomóc swojej ekipie w utrzymaniu. Nie będzie jednak łatwo. – Musimy być bardzo skupieni. Spędziliśmy razem sporo czasu, wyciszyliśmy się. Przed nami dwa decydujące spotkania, w których potrzebujemy zwycięstw – zaznaczył Bruno Labbadia.

Rzeczywiście, w ostatnich miesiącach Wolfsburg wygrywa bardzo rzadko. Dość powiedzieć, że – obok zamykającego tabelę 1. FC Koeln, które straciło już szanse na utrzymanie w – jest najrzadziej wygrywającą drużyną w Bundeslidze. W 32 spotkaniach „Wilki” pokazały pazur i wygrały tylko… pięciokrotnie. Co więcej, trener Labbadia ma sporo problemów kadrowych. – W końcówce sezonu nie dysponujemy szeroką kadrą. Cieszę się, że do zespołu wraca Yannick Gerhardt, mam o nim bardzo dobre zdanie. Może wnieść sporo jakości, lecz trzeba pamiętać, że ma spore zaległości treningowe. Niemniej jednak powodem do radości jest jego gotowość do gry – przyznał szkoleniowiec Wolfsburga.

Być może Gerhardt do spółki z innym rekonwalescentem, Jakubem Błaszczykowskim, pomogą „Wilkom” w utrzymaniu. Po meczu z Lipskiem czeka ich jeszcze bój ze zdegradowanym już 1. FC Koeln. Pierwsze starcie o utrzymanie rozpocznie się w sobotę o 15:30. Transmisję można obejrzeć na antenie Eleven Sports 4.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności