Aktualności
Damian Kądzior trafia po raz trzeci z rzędu!
Nie zatrzymuje się skrzydłowy reprezentacji Polski w barwach Dinama Zagrzeb: już w trzeciej kolejce ligi chorwackiej z rzędu trafia do bramki przeciwnika. Damian Kądzior notuje fantastyczne liczby w obecnym sezonie!
Mijała ledwie druga minuta wyjazdowego hitu rozgrywek, gdy Mislav Orsić minął rywala na lewej stronie, dośrodkował na piąty metr, a tam Damian Kądzior uderzył piłkę głową i ta wpadła pod poprzeczkę. Lider, Dinamo, wyszedł na prowadzenie w meczu w Splicie przeciwko drugiemu w tabeli Hajdukowi.
W miniony weekend Polak trafił z Hajdukiem, dwa tygodnie temu: z Interem, również głową. To nie wszystko, bo na początku lutego popisał się fantastycznym uderzeniem z woleja przeciwko Goricy. Ma już dziewięć trafień w samej lidze, jest na równi z sześcioma innymi zawodnikami na piątej pozycji w klasyfikacji strzelców. Do tego 27-latek ma jeszcze trzy bramki w krajowym pucharze. Co istotne, aż siedem z tych goli strzelił przy wyniku bezbramkowym, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Dla Dinama jego bramki to prognoza zwycięstwa, ponieważ tylko tak kończyły się mecze zespołu z Zagrzebia, gdy na listę strzelców wpisywał się Kądzior.
Zwycięstwem w Splicie lider ligi chorwackiej tylko powiększył swoje prowadzenie nad Hajdukiem do siedemnastu punktów. Po golu Kądziora do bramki rywali trafił również Arijan Ademi.