26 marca w Podgoricy Polacy wyszli na murawę w następującym składzie: Łukasz Fabiański – Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Pazdan, Artur Jędrzejczyk – Jakub Błaszczykowski, Krzysztof Mączyński, Karol Linetty, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki – Robert Lewandowski. Do rozgrywek ligowych wrócili na początku kwietnia. Efekt? W pierwszej kolejce po zakończonym zgrupowaniu żaden z zawodników podstawowej jedenastki nie zaznał goryczy porażki, a niektórzy spisali się wręcz rewelacyjnie!

Kapitalnie powrót do ligowej rywalizacji po meczu z Czarnogórą wspomina na pewno Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski w spotkaniu z Augsburgiem spisywał się niesamowicie. Polski snajper zapisał w tym meczu na swoim koncie efektownego hat-tricka, do którego dorzucił dwie asysty. Chapeaux bas!

Ze świetnej strony pokazał się też Kamil Grosicki. Mecz z West Ham United nie układał się najlepiej dla „Tygrysów”. Prowadzenie ich rywalom dał Andy Carroll, ale w drugiej połowie do akcji wkroczył reprezentant Polski, który na murawie pojawił się po przerwie. Najpierw precyzyjnym podaniem wypuścił w bój Andrew Robertsona, a ten pokonał bramkarza „Młotów”. Pięć minut pod końcem „Grosik” idealnie dograł z rzutu rożnego na głowę Andrei Ranocchii i Hull City mogło cieszyć się ze zwycięstwa. Dla urodzonego w Szczecinie piłkarza były to druga i trzecia asysta zaliczone na boiskach Premier League.

W trudnej sytuacji pomógł swojej drużynie również Jakub Błaszczykowski. W starciu z Bayerem Leverkusen jego VfL Wolfsburg przegrywał już 0:2, ale sygnał do ataku dał właśnie Kuba. We współpracy z Mario Gomezem rozmontowali defensywę „Aptekarzy”. Pierwszą bramkę Gomez zdobył głową po perfekcyjnym dośrodkowaniu Polaka, a drugą – z rzutu karnego po faulu na szarżującym Błaszczykowskim. Ostatecznie mimo prowadzenia 3:2 Wolfsburgowi nie udało się wywieźć z Leverkusen kompletu punktów, ale Kuba mógł być bardzo zadowolony ze swojej postawy.

Uśmiech po pierwszym meczu po powrocie z przerwy reprezentacyjnej zagościł też na pewno na twarzach Karola Linettego i Piotra Zielińskiego. Zespoły obu z nich zwyciężyły prestiżowe wyjazdowe spotkania w Serie A. Sampdoria pokonała na obcym terenie Inter Mediolan 2:1, a Napoli w identycznym stosunku wygrało w Rzymie z AS Roma. Zwycięstwa po powrocie na ligowe boiska zaliczyli też Kamil Glik, Artur Jędrzejczyk i Michał Pazdan. Remisami – oprócz Błaszczykowskiego – zakończyli swoje mecze Łukasz Fabiański, Krzysztof Mączyński i Michał Pazdan.

Podczas weekendu poprzedzającego zgrupowanie przed meczami z Danią i Kazachstanem nasi reprezentanci również pokazali klasę. Kamil Grosicki niemal w pojedynkę wygrał mecz z Boltonem Wanderers, notując gola i dwie asysty, dubletem bramkowym popisał się w starciu z Werderem Brema Robert Lewandowski, fenomenalne trafienie w spotkaniu z Atalantą Bergamo zapisał na swoim koncie Piotr Zieliński, a na liście strzelców zameldowali się ponadto Maciej Makuszewski i Filip Starzyński. Trzymamy kciuki, by w najbliższy weekend było jeszcze lepiej!

Ligowe mecze reprezentantów Polski po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej po spotkaniu z Czarnogórą:

Łukasz Fabiański – 0:0 z Middlesbrough

Łukasz Piszczek – 1:1 z Schalke 04 Gelsenkirchen

Kamil Glik – 1:0 z Angers SCO

Michał Pazdan – 2:0 z Pogonią Szczecin

Artur Jędrzejczyk – 2:0 z Pogonią Szczecin

Jakub Błaszczykowski – 3:3 z Bayerem Leverkusen, asysta, wywalczony rzut karny

Krzysztof Mączyński – 0:0 z Lechem Poznań

Karol Linetty – 2:1 z Interem Mediolan

Piotr Zieliński – 2:1 z AS Roma

Kamil Grosicki – 2:1 z West Ham United, dwie asysty

Robert Lewandowski – 6:0 z Augsburgiem, trzy gole, dwie asysty