Aktualności

Bramka i asysta Kądziora. Milik również strzelił i dogonił Bońka!

Reprezentacja30.10.2019 
Środa stała nie tylko pod znakiem wielkich emocji w Totolotek Pucharze Polski. Na europejskich boiskach błyszczeli również reprezentanci Polski. Damian Kądzior strzelił gola i zaliczył asystę w meczu Pucharu Chorwacji z trzecioligowym NK Opatija (3:0). Czwartą bramkę w tym sezonie Serie A zdobył z kolei Arkadiusz Milik, lecz jego SSC Napoli tylko zremisowało na Stadio San Paolo z Atalantą Bergamo 2:2. Było to 31 trafienie Polaka w lidze włoskiej, co oznacza, że właśnie wyrównał rekord strzelecki Zbigniewa Bońka.

Arkadiusz Milik w październiku po prostu się nie zatrzymuje! 25-letni napastnik strzelał gole w czterech ostatnich meczach. Magiczna seria rozpoczęła się w spotkaniu reprezentacji Polski z Macedonią Północną (2:0). Następnie snajper Napoli dwukrotnie pokonał bramkarza Hellasu Verona (2:0), a w ubiegłą niedzielę posłał piłkę do siatki w starciu ze SPAL (1:1). Rewelacyjną dyspozycję Milik potwierdził również w środowym meczu 10. kolejki Serie A z Atalantą na Stadio San Paolo. Carlo Ancelotti postawił na polskiego snajpera od początku, a Piotr Zieliński pojawił się na boisku już w 11. minucie za kontuzjowanego Allana.

To gospodarze lepiej rozpoczęli spotkanie, co potwierdzili w 16. minucie, gdy Nikola Maksimović głową wykończył dośrodkowanie Jose Callejona. Chwilę później bliski podwyższenia wyniku był Milik, ale trafił w słupek. Napoli napierało i wydawało się, że kolejny gol jest tylko kwestią czasu. Fatalny błąd popełnił jednak bramkarz Alex Meret i w 41. minucie wyrównał Remo Freuler.


W drugiej połowie Milik strzelił z rzutu wolnego w spojenie słupka z poprzeczką. Nie zamierzał się jednak załamywać, a spróbował ponownie i w 71. minucie w sytuacji sam na sam wymanewrował Pierluigiego Golliniego. Była to czwarta bramka polskiego snajpera w tym sezonie i 31 trafienie 25-latka w lidze włoskiej, co oznacza, że właśnie wyrównał rekord strzelecki Zbigniewa Bońka.


W 82. minucie Milik opuszczał murawę i był żegnany wielkimi brawami przez kibiców na Stadio San Paolo. Wydawało się, że Polak znowu będzie bohaterem, ale w ostatnich minutach wynik meczu wyrównał Josip Ilicić.

Formą błysnął również Damian Kądzior, który zdobył pierwszą bramkę dla Dinama Zagrzeb w wygranym 3:0 meczu 1/8 finału Pucharu Chorwacji z trzecioligowym NK Opatija. 27-letni pomocnik, który przebywał na boisku do 74. minuty, zaliczył również asystę przy trzecim trafieniu, którego autorem był Mario Gavranović (strzelił również gola na 2:0).



Kądzior w tym sezonie strzelił już trzy gole w Pucharze Chorwacji. Na koncie ma także cztery trafienia i asystę w lidze.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności