Aktualności
Bramka Arkadiusza Milika i podział punktów ze SPAL
25-letni napastnik strzelił gola w trzecim meczu z rzędu. Tym razem bramka Arkadiusza Milika pomogła Napoli w zdobyciu punktu na wyjeździe ze SPAL 2013 (1:1). Na boisku w Ferrarze zagrało jeszcze trzech reprezentantów Polski – wśród gospodarzy Arkadiusz Reca i Thiago Cionek, a w zespole z Neapolu Piotr Zieliński.
Trzech z pięciu Polaków grających w tych zespołach wybiegło w podstawowym składzie. Dla Zielińskiego nie było to nic nowego, bo w tym sezonie w dziewięciu kolejkach osiem razy był w wyjściowej jedenastce. Regularnie gra też Arkadiusz Reca. Dla niego był to piąty mecz z rzędu, w którym wystąpił od pierwszej minuty. Za to Milik walczy o pełne zaufanie trenera Carlo Ancelottiego. Tydzień temu dopiero drugi raz w tym sezonie był w wyjściowym składzie i szkoleniowiec musiał być zadowolony, bo Polak zdobył obydwa gole w zwycięskim meczu z Hellas Werona.
I Milik znów zrobił wiele, by Ancelotti ostatecznie się do niego przekonał. Choć zaczęło się od ostrzeżenia gospodarzy i strzału w poprzeczkę, to Napoli objęło prowadzenie już w dziewiątej minucie. Milik otrzymał podanie od Allana, uderzył mocno lewą nogą z około 20 metrów i goście objęli prowadzenie. To trzeci gol reprezentanta Polski w tym sezonie w Serie A. Jeśli dodać występy w kadrze narodowej, to Milik trafił do siatki cztery razy w trzech meczach z rzędu.
ARKADIUSZOOOOOOOOO! 😍🇵🇱
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 27, 2019
TRZECIE trafienie Arkadiusza Milika w tym sezonie Serie A! 💪#SPALNapoli 0:1 #WłoskaRobota pic.twitter.com/paFq3zw7T2
Gospodarze z Ferrary nie zamierzali łatwo oddać trzech punktów i szybko wyrównali po golu Jasmina Kurticia. Jeszcze przed przerwą sędzia podyktował rzut karny dla Napoli za zagranie ręką, ale po sprawdzeniu za pomocą systemu VAR zmienił decyzję. Napoli miało problemy ze sforsowaniem obrony SPAL. Gospodarze po przerwie bronili się niemal całą drużyną. Reca głównie skupiał się właśnie na defensywie, by nie pozwolić rywalom rozwinąć skrzydeł. Wicemistrzowie Włoch przez godzinę strzelili tylko trzykrotnie, w tym raz celnie Milik.
Napoli atakowało, ale szczęście było po stronie rywali. W 75. minucie po sprytnym przepuszczeniu piłki przez Milika, Fabian Ruiz trafił w słupek. W końcówce Polak oddał dwa dobre strzały, ale Etrit Berisha obronił. Remis to sukces gospodarzy, którzy w tym sezonie skazywanie są na walkę o utrzymanie. Napoli po dziewięciu kolejkach jest czwarte w Serie A z 17 punktami.