Najbardziej zapracowani będą piłkarze przywdziewający barwy angielskich klubów. Ci nie mają okazji do wypoczynku, gdyż cały czas pozostają w grze. Nawet jeżeli mecze ligowe dzieli dziesięć dni, w międzyczasie rywalizują w krajowym pucharze. Krótki okres regeneracji, bo trwający tylko nieco ponad dwa tygodnie, czeka piłkarzy w Serie A. Polacy występujący na najwyższym szczeblu rozgrywkowym we Włoszech odpoczywać będą w dniach 6-21 stycznia. Nieco dłużej potrwa przerwa w Serie B, bo od 28 grudnia do 20 stycznia.

Na drugim biegunie znaleźli się zawodnicy występujący w lidze rosyjskiej. Tam przerwa rozpoczęła się 11 grudnia i potrwa aż do 2 marca. Tego samego dnia wystartowały urlopy w Danii i Bułgarii. Kamil Wilczek spotka się z kolegami z Broendby 9 lutego, natomiast Jacek Góralski przywita przyjaciół z Łudogorca Razgrad tydzień później. W tym samym czasie co „Góral” odpoczywał będzie Tomasz Kędziora z Dynama Kijów.

Przerwa zimowa w lidze niemieckiej trwa już od tygodnia i skończy się 12 stycznia. Przed trzema dniami na zasłużone urlopy udali się również zawodnicy występujący w Ligue 1. W rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy przerwa rozpoczęła się 18 grudnia, a piłkarze na boiska wrócą 9 lutego.