Zdobyć mistrzostwo Niemiec i wygrać puchar kraju – taki cel na końcówkę sezonu stawiali sobie wszyscy w Monachium. Choć największym marzeniem Bayernu było zwycięstwo w Champions League, to kolejny raz nie udało się go zrealizować. Bawarczycy odpadli w 1/8 finału rozgrywek z Liverpoolem FC, który 1 czerwca zagra na Wanda Metropolitano w Madrycie w wielkim finale z Tottenhamem Hotspur. – Nie czas na łzy i roztrząsanie. Musimy zrobić wszystko, aby uratować ten sezon – powiedział na łamach oficjalnej strony klubu trener Niko Kovac.

Przed tygodniem, w ostatniej, 38. kolejce rozgrywek Bundesligi, monachijczycy pokonali aż 5:1 Eintracht Frankfurt i sięgnęli po siódme z rzędu zwycięstwo w lidze niemieckiej. – To był dla nas najtrudniejszy sezon odkąd jestem w Bayernie. Nie szło nam, męczyliśmy się w wielu meczach, brakowało lekkości i płynności w grze, a Borussia Dortmund robiła wszystko, aby nam jaka najbardziej zagrozić. Koniec końców daliśmy jednak radę i uważam, że to mistrzostwo może smakować wyjątkowo dobrze z uwagi na fakt, że zapewniliśmy je sobie dopiero w ostatniej kolejce – wyznał Robert Lewandowski w rozmowie z Eleven Sports.

Dokończyć dzieło Bayern miał w sobotnim finale Pucharu Niemiec z RB Lipsk. Ekipa Ralfa Rangnicka ma za sobą kolejny dobry sezon, zajęła trzecie miejsce w lidze, ustępując tylko Bawarczykom i BVB. – Lipsk jest najtrudniejszym rywalem na jakiego mogliśmy trafić w finale Pucharu Niemiec. Ten mecz będzie otwarty i bardzo intensywny – zapowiedział na konferencji prasowej Kovac i… miał rację.

Choć to Bawarczycy byli faworytem spotkania na Olympiastadion w Berlinie, to jednak drużyna Ralfa Rangnicka lepiej rozpoczęła mecz i odważnie ruszyła na mistrza kraju. Była nawet blisko objęcia prowadzenia, ale bardzo dobrze między słupkami spisywał się Manuel Neuer.

Bayern dał się wyszumieć rywalowi i w 29. minucie sam wyprowadził groźną kontrę. Składną, dwójkową akcję po lewej stronie boiska przeprowadzili Kingsley Coman i David Alaba. Ten pierwszy przytomnie dograł piłkę, a reprezentant Austrii dośrodkował w pole karne. Tam, jak przystało na „króla szesnastki”, idealnie zachował się Robert Lewandowski, który z impetem nabiegł na piłkę i głową posłał ją do siatki Lipska. Peter Gulacsi nie miał najmniejszych szans.



Chwilę później powinno już być 2:0. Kapitalnym prostopadłym podaniem popisał się Mats Hummels, na wolne pole wybiegł Coman, minął bramkarza i uderzył na bramkę, ale zabrakło mu precyzji i piłkę tuż sprzed linii bramkowej wybił Ibrahima Konate. Obrona Lipska robiła, co mogła, aby odpierać ataki Bayernu, który wyraźnie podkręcił tempo i wrzucił wyższy bieg. Swoje szanse mieli jeszcze Coman, Hummels i Lewandowski, ale Gulacsi nie dał się ponownie zaskoczyć. Gdyby monachijczycy wyszli na dwubramkowe prowadzenie, pewnie mecz byłby już rozstrzygnięty, a tak piłka nadal pozostawała w grze.

Po przerwie do boju znów odważnie ruszył Lipsk. Świetną sytuację miał Emil Forsberg, który wyszedł sam na sam z Neuerem, ale bramkarz reprezentacji Niemiec w kapitalnym stylu obronił. W końcu zagrał tak, jak za swoich najlepszych czasów, a w takiej formie w tym sezonie Bayernowi go brakowało. Wreszcie monolit tworzyła również defensywa mistrzów Niemiec, którą dobrze kierowali Hummels i Niklas Sule.



Lipsk nie zamierzał jednak odpuszczać. Kiedy wydawało się, że w końcu dopnie swego, raz po raz groźnie próbował Timo Werner, kolejny zabójczy cios zadał Bayern. W 78. minucie fenomenalnie w polu karnym RB zachował się aktywny Coman, który podwyższył na 2:0. W końcówce spotkania wynik ustalił zaś niezawodny Lewandowski, który wykorzystał błąd obrony rywala i błyskotliwe zagranie Joshua’y Kimmicha.

Znakomity mecz "Lewego"! 💪💪💪 https://t.co/hPdSDyFAge

— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 25 maja 2019

Dla kapitana reprezentacji Polski, który rozegrał cały mecz, było to siódme trafienie w tych rozgrywkach i gol nr 40 w tym sezonie! Został uznany zawodnikiem spotkania. Bawarczycy zdobyli zaś swój dziewiętnasty Puchar Niemiec w historii. Misja została wykonana.

PUCHAR NIEMIEC DLA BAYERNU! 🏆@lewy_official w tym sezonie:
✅ król strzelców Pucharu Niemiec,
✅ król strzelców Bundesligi,
✅ mistrzostwo Niemiec,
✅ Puchar Niemiec.
więcej 👉 https://t.co/kEMPH6i8Rt pic.twitter.com/vLjllFOBdS

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 25 maja 2019

Paweł Drażba

Fot: East News