Aktualności

Bayern zasłużenie pokonał Herthę. Bramka Roberta Lewandowskiego

Reprezentacja19.01.2020 
Drugą część sezonu w Bundeslidze Bayern Monachium rozpoczął od pewnej wygranej z Herthą BSC w Berlinie. Mistrzowie Niemiec długo męczyli się, żeby sforsować defensywę gospodarzy, co udało się dopiero po zmianie stron. Wynik otworzył Thomas Mueller, podwyższył z rzutu karnego Robert Lewandowski, gola strzelił Thiago Alcantara, a rezultat na 4:0 ustalił Ivan Perisić.

Bayern Monachium, mimo że do starcia z Herthą BSC przystępował w roli faworyta, na swoje zwycięstwo musiał zapracować. W pierwszej połowie Bawarczycy dochodzili do sytuacji, ale szczęśliwie z opresji wychodzili gospodarze, którzy nie potrafili oddać nawet celnego strzału w światło bramki monachijczyków. Ratować swój zespół musiał golkiper Herthy Rune Jarstein. W 25. minucie skapitulował, gdy piłkę do siatki skierował Robert Lewandowski, ale arbiter odgwizdał faul. „Lewy” w pierwszej połowie miał także dogodną szansę, żeby otworzyć wynik, ale minimalnie chybił.

Po zmianie stron Bayern Monachium uzyskał jeszcze większą przewagę w posiadaniu piłki i coraz częściej spychał Herthę do głębokiej defensywy. Gospodarze mieli spore problemy, żeby przedostać się w pole karne Manuela Neuera, który na Stadionie Olimpijskim w Berlinie był bezrobotny i obserwował, jak jego koledzy próbują złamać obronę Herthy. Bawarczykom udało się w końcu znaleźć sposób na rywala. W 60. minucie po składnej akcji, zgraniu piłki przez Ivana Perisicia, przymierzył Thomas Mueller i otworzył wynik. Chwilę później piłka po strzale Roberta Lewandowskiego znowu znalazła się w siatce, ale po analizie VAR sędzia trafienia Polakowi nie uznał.

Jeszcze większe kłopoty gospodarzy dopiero miały nadejść. W 73. minucie po rozegraniu rzutu rożnego przetrzymywany w polu karnym był Leon Goretzka. Sędzia wskazał na wapno, a „jedenastkę” egzekwował oczywiście Robert Lewandowski. Do trzech razy sztuka i Polak mógł w końcu udokumentować swoją aktywność na boisku. „Lewy” pewnie strzelił i Rune Jarstein znowu musiał wyjmować piłkę z bramki. Minęło kilka chwil, a Bayern Monachium świętował zdobycie trzeciej bramki, gdy do siatki trafił Thiago Alcantara. Zasłużone zwycięstwo monachijczycy przypieczętowali w 84. minucie – gola strzelił Ivan Perisić po zagraniu Thomasa Muellera.

Bayern Monachium po 18. kolejce Bundesligi plasuje się na drugim miejscu i traci cztery „oczka” do liderującego RB Lipsk, które także zgarnęło komplet punktów (w sobotę piłkarze z Lipska wygrali z Union Berlin 3:1). W następnym spotkaniu (25 stycznia o godzinie 18:30) „Lewego” i spółkę czeka  na Allianz Arena z Schalke 04.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności