Bayern Monachium o losach tytułu mistrzowskiego przesądził już dużo wcześniej. Podopieczni Juppa Heynckesa regularnie punktowali, a ich najlepszą serią było dziesięć wygranych meczów z rzędu. Owszem, zdarzały się również wpadki, jak porażka z Borussią Moenchengladbach (1:2) czy z RB Lipsk (1:2), ale pogubione „oczka” nie przełożyły się na sytuację w tabeli. Tym bardziej, że forma pozostałych rywali bywała różna. W ostatnim czasie poprawiło się jedynie Schalke 04, które wygrało pięć kolejnych meczów.

Komfortowa sytuacja w Bundeslidze sprawiła, że trener Jupp Heynckes rotuje składem. Nie ma się jednak czemu dziwić – oprócz rywalizacji na krajowym podwórku – Bayern walczy także o upragnione zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Bawarczycy bez żadnego problemu ograli Besiktas i zapewnili sobie awans do ćwierćfinału tych rozgrywek, w którym zmierzą się w najbliższy wtorek z Sevillą. Jak powiedział Robert Lewandowski kilka tygodni temu w wywiadzie dla niemieckich mediów: „Chcemy wygrać wszystko w tym sezonie”. I są na najlepszej drodze, bo potrójna korona jest jak najbardziej w zasięgu Bayernu.

Jeden cel może zostać zrealizowany już w ten weekend, w dzisiejszej konfrontacji na Allianz Arena z Borussią Dortmund. Zdecydowanym faworytem jest oczywiście Bayern Monachium, którego forma na własnym stadionie jest bardzo imponująca. Na trzynaście dotychczasowych domowych meczów monachijczycy ani razu nie zaznali goryczy porażki. Jedenaście meczów zakończyło się zwycięstwem Bawarczyków i padły tylko dwa remisy – z Herthą Berlin i Wolfsburgiem.

Trudno przypuszczać, żeby Borussię Dortmund było stać na zwycięstwo i odłożenie mistrzowskiej fety Bayernu Monachium. BVB na wygraną na wyjeździe z Bayernem w Bundeslidze czeka od 2014 roku (barwy dortmundczyków wówczas reprezentował Robert Lewandowski). Poza tym podopiecznych Juppa Heynckesa nakręca fakt, że kolejny zasłużony tytuł będą mogli świętować w końcu na własnym stadionie. Z drugiej strony mecz jest również bardzo ważny dla dortmundczyków, bo walczą o zapewnienie sobie miejsca w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Aby mistrzostwo kraju już w tej kolejce powędrowało do Bawarczyków, dzisiejsze spotkanie musi zakończyć się wygraną Bayernu i remisem Schalke 04 z Freiburgiem. Jest również drugi wariant – monachijczycy sięgną po tytuł, gdy zremisują z Borussią Dortmund, a Schalke 04 przegra z Freiburgiem. Oczywiście bardziej prawdopodobny jest ten pierwszy scenariusz. Czy się tak stanie przekonamy się już po godzinie 15:30.