Aktualności
AS Roma zmierzy się z FC Barceloną. Piekielnie trudne zadanie przed Wojciechem Szczęsnym
Oba zespoły mierzyły się ze sobą w inauguracyjnej kolejce Ligi Mistrzów na Stadio Olimpico, gdzie padł remis 1:1. Nie będzie jednak tego spotkania miło wspominał Wojciech Szczęsny. Po zmianie stron reprezentant Polski został poturbowany przez Luisa Suareza. Początkowo sytuacja nie wyglądała groźnie, ale po obejrzeniu ręki Polaka przez klubowego lekarza, okazało się, że ten nie może kontynuować gry. Miejsce Szczęsnego między słupkami zajął Morgan De Sanctis.
– Uważam, że mecz rewanżowy z AS Roma będzie zupełnie inny, niż ten we Włoszech. Nasi rywale potrzebują punktów, więc możemy spodziewać bardziej otwartej gry niż w pierwszym spotkaniu. – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec FC Barcelona Luis Enrique.
Trzeba przyznać, że Szczęsny nie ma szczęścia do meczów z Barceloną. Mecz z 16 września był jego czwartym spotkaniem przeciwko „Blaugranie” i drugim, w którym musiał przedwcześnie opuścić boisko. 8 marca 2011 roku w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów, wtedy jeszcze jako golkiper „Kanonierów”, w 19. minucie musiał zejść z murawy z powodu kontuzji kciuka.
Poniżej mecze Wojciecha Szczęsnego przeciwko FC Barcelonie:
16 lutego 2011, 1/8 finału LM, pierwszy mecz
Arsenal – Barcelona 2:1
Bramki: Van Persie 78’ Arshavin 83’ – Villa 26’
Wojciech Szczęsny rozegrał całe spotkanie
8 marca 2011, 1/8 finału LM, rewanż
Barcelona – Arsenal 3:1
Bramki: Messi 49’ 72’ Xavi 69’ – Busquets(sam.) 53’
Szczęsny zszedł w 19. minucie z powodu kontuzji kciuka
5 sierpnia 2015, Puchar Gampera
Barcelona – Roma 3:0
Bramki: Neymar 26’ Messi 41’ Rakitić 69’
Szczęsny wystąpił tylko w pierwszej połowie.
16 września 2015, 1. kolejka Ligi Mistrzów
AS Roma – Barcelona 1:1
Bramki: Alessandro Florenzi 31 - Luis Suárez 21
Szczęsny zagrał do 48. minuty
Po czterech kolejkach Ligi Mistrzów z dziesięcioma punktami Barca lideruje w grupie E. Pięć „oczek” mniej na swoim koncie zgromadzili podopieczni Rudiego Garcii. Jak będzie w dzisiejszym spotkaniu? Czy Wojciech Szczęsny i jego AS Roma zatrzymają hiszpański walec? Jedno jest pewne – Polak dosłownie i w przenośni będzie miał ręce pełne roboty!
TAGI: AS Roma, FC Barcelona, Wojciech Szczęsny,