Aktualności
„Arek wciąż odczuwa ból”. Wiemy, kiedy do gry wrócą Milik, Piszczek, Olkowski i Jędrzejczyk. Zdrowotny raport kadrowicza.
Czterech reprezentantów Polski leczy kontuzje, spędzając czas w gabinetach lekarskich lub na indywidualnych sesjach treningowych. Na niespełna osiem tygodni przed meczem z Gruzją przygotowaliśmy zdrowotny raport kadrowicza. Co słychać u Łukasza Piszczka, Arkadiusza Milika, Pawła Olkowskiego i Artura Jędrzejczyka? Zapytaliśmy doktora reprezentacji Polski, Jacka Jaroszewskiego, który jest w stałym kontakcie z naszymi kadrowiczami.
ŁUKASZ PISZCZEK: [uraz stawu skokowego]
„Piszczek jest w indywidualnym treningu. To dopiero początek, delikatne zajęcia z piłką. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, być może, w następnym tygodniu chociaż częściowo rozpocznie ćwiczenia z resztą drużyny. Trudno oszacować, kiedy dokładnie będzie gotowy do gry. Myślę, że za około 3-4 tygodnie jest szansa zobaczyć go w meczu ligowym” – ostrożnie przewiduje lekarz naszej kadry.
ARKADIUSZ MILIK: [naderwane więzadło poboczne strzałkowe]
„Arkadiusz Milik również trenuje indywidualnie. Odczuwa wciąż ból w okolicy uszkodzonego więzadła. Leczenie jest już w zasadzie zakończone, ale rehabilitacja trwa. Ze względu na mały dyskomfort, który wciąż mu doskwiera, znajduje się pod czujną obserwacją klubowych lekarzy. Może za tydzień wróci do treningów z zespołem a za mniej więcej czternaście dni ma szansę wystąpić w meczu ligowym” – powiedział Jacek Jaroszewski, który dziś rozmawiał z Milikiem.
PAWEŁ OLKOWSKI: [złamana kość w prawej stopie]
„Z Pawłem Olkowskim sytuacja jest jasna. Leczenie potrwa około trzy miesiące. Trzeba poczekać do lata, na boisko wróci w następnym sezonie.”
ARTUR JĘDRZEJCZYK: [zerwane więzadła krzyżowe w kolanie]
„W przypadku Artura Jędrzejczyka w grę wchodzi również kolejny sezon. Do zajęć z piłką wróci latem.” – zakończył dr Jaroszewski
