Aktualności
Adam Nawałka: Potwierdzić charakter
Adam Nawałka o zwycięstwie z Japonią:
W końcówce meczu to my prowadziliśmy 1:0, przede wszystkim liczyło się dla nas zwycięstwo. Był to trudny mecz, drużyna Japonii prezentuje wysoki poziom i musieliśmy się do niego odpowiednio przygotować, zmobilizować. Sytuacja była trudna po meczach z Senegalem i Kolumbią, olbrzymia fala uzasadnionej krytyki. Wiadomo było, że poziom emocjonalny będzie bardzo wysoki w mojej drużynie. Zawsze tak jest, że po dwóch nieudanych meczach, gdzie nadzieje były olbrzymie, nie tylko kibiców, ale też nasze, zawodników i sztabu. Stąd olbrzymie rozczarowanie.
…o potwierdzeniu charakteru:
Mecz był ważnym momentem, by potwierdzić, że zespół ma charakter, walczy do końca i chociaż trochę radości sprawił kibicom i nam samym. To nie osłodzi tego, co się wydarzyło na mundialu, ale życie biegnie do przodu. Jutro jest kolejny dzień, musimy z tym żyć i sobie poradzić. Z pewnością po analizie turnieju wyciągniemy wnioski. Traktujemy to na zasadzie kumulacji doświadczeń i myślę, że wielu młodych zawodników, którzy mogli uczestniczyć w turnieju będzie korzystało w przyszłości.
…o kontrowersyjnej końcówce spotkania:
Zawsze jeżeli jest realizowany cel, to jesteśmy zadowoleni. Czas przychodzi na spokojną analizę, dla nas liczyły się trzy punkty, ten wynik był satysfakcjonujący dla Japonii, natomiast nasz plan obowiązywał: niski pressing i szybkie kontry. Przy prowadzeniu 1:0 strategia się nie zmieniła, tym bardziej wymagała konsekwentnej gry. Stąd w przerwie powiedzieliśmy sobie, by to utrzymać, czekać na okazje po szybkich atakach i oczywiście wykorzystywać szanse na przytrzymanie piłki, rozrzucenie przeciwnika. Kilka akcji było bardzo dobrych, lecz nie podnieśliśmy wyniku.
…o rotacji zawodnikami i taktyką w turnieju:
Dzisiaj też mieliśmy przygotowany wariant 3-4-3, więc akurat jeśli chodzi o zmianę systemu, to nie było z tym najmniejszego problemu. Przegrywaliśmy spotkania w obydwu spotkaniach, nie pogubiłem się. Starałem się wykorzystać potencjał całej kadry zawodników. Być może na mistrzostwach Europy ścisła jedenastka poprzez regularną grę w swoich ligach była w bardzo dobrym rytmie meczowym i inna była sytuacja. Teraz musieliśmy się zmierzyć z czymś innym. Nie zgadzam się, że pogubiłem się w zmianach personaliów i taktyki. Mając informacje z treningów i meczów musieliśmy podejmować decyzje. Ja opieram się na swoim sztabie, ja podejmuję decyzję.
…o liczbie zawodników, którzy zagrali na mundialu:
W eliminacjach nie zawsze układało nam się najlepiej, drużyna nie funkcjonowała tak jak powinna, nie było organizacji gry do przodu i w defensywie. Stąd te decyzje, poszerzona selekcja zawodników kandydujących do gry w prezentacji. Nie było łatwo. Młodzieżowe mistrzostwa Europy z poprzedniego roku pokazały, że to trudne, ale postawiliśmy m.in. na Janka Bednarka. Inwestycja w młodych zawodników to trafna decyzja. Za dużo młodych piłkarzy nie ma, ale wierzę, że przez poszerzenie grupy i dokładny monitoring skompletowaliśmy grupę z której polska piłka będzie cieszyła się przez lata.
…o braku gry Karola Linettego:
Karol dla mnie jest zawodnikiem o dużym potencjale i mam nadzieję, że będzie się rozwijał. Od samego początku stawiałem na niego, pierwsze powołania jakie z naszej ligi poszło między innymi dla niego. Robi postępy, gra dobrze w lidze włoskiej. Występował w meczach towarzyskich, dostawał wiele szans w eliminacjach, ale na koniec to ja podejmuję decyzję i to z korzyścią dla drużyny. To, że nie zagrał na mistrzostwach wynika z tego, że występował w tej roli najpierw Piotr Zieliński, a potem w dwóch meczach Jacek Góralski, który dawał nam największe korzyści. Kieruję się przede wszystkim tym, co jest najlepsze dla drużyny. Karol musi pracować ciężko na swoją szansę i w dalszym ciągu będzie się rozwijał. Wszystko jest przed nim, ale czasem trzeba wykazać więcej cierpliwości.
…o swojej przyszłości:
Oddaję się do dyspozycji zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. Przede wszystkim musi się odbyć analiza, musi powstać mój i sztabu raport. To teraz najważniejsze.
Michał Zachodny, Wołgograd