Aktualności
Białas: Całe Rennes czeka na powrót Grosickiego
O ile w Rennes mogą być zadowoleni z początku sezonu, zarówno dobrej gry, jak i wyników, o tyle ostatnie tygodnie na Route de Lorient chętnie by wymazano z pamięci. – Drużyna Philippe Montaniera wpadła w głęboki dołek. W pięciu ostatnich spotkaniach aż trzy razy doznała porażki i dwa razy zremisowała. W klubie zapomniano już, jak smakuje zwycięstwo – stwierdzi jeszcze przed spotkaniem z Lens Stefan Białas.
Ekspert stacji nc+ przekonuje, że kłopoty Rennes zaczęły się w momencie, kiedy Kamil Grosicki doznał kontuzji w meczu eliminacji mistrzostw Europy 2016 z Gruzją (4:0). – Okazuje się, że gra drużyny jest uzależniona od obecności Kamila – uśmiecha się Stefan Białas. Po chwili dodaje: – Grosicki jest jednym z liderów drużyny. Mocno wypalił, bowiem w każdym z ważnych meczów Rennes, w którym grał, albo strzelał decydujące gole, albo notował asysty. To było kluczowe. Dlatego wszyscy z takim utęsknieniem czekają na powrót Kamila. Wiadomo, że ten chłopak pauzował zbyt długo, aby od razu wskoczyć do pierwszego składu, ale na pewno doczeka się swojej szansy – zapowiada Stefan Białas.
W sobotnim meczu z Lens Kamil nie musiał pojawić się na boisku. Rennes wygrało 1:0.
Widzieliście już nasz reportaż prosto z Rennes? Druga część to po prostu Kamil Grosicki show! Tańczy, śpiewa i dzwoni z nietypową prośbą do Kamila Glika. Jaką?
Przebite opony, samochód na cegłach, a potem "prawda czy wyzwanie" Grosika. Musicie obejrzeć również pierwszą część!