Dla reprezentacji Polski prowadzonej przez Jerzego Engela mecz z Ukrainą w Kijowie do dziś jest mitem założycielskim, czyli zwycięstwem rozpoczynającym drogę do pierwszych od szesnastu lat mistrzostw świata. Wygraną 3:1 zapewniły m.in. dwa gole Emmanuela Olisadebe, który okazał się rozwiązaniem problemu selekcjonera.

W minioną sobotę zaprezentowaliśmy wam pierwszy odcinek serialu Łączy Nas Piłka pt. „Niekochani”. Opowiada o reprezentacji, która nie miała łatwego początku. Proces przebudowy kadry po nieudanych mistrzostwach świata musiał potrwać. Pytanie – jak długo? Niepowodzenia przeżywali mocno kibice, ale to przede wszystkim piłkarze byli źli na niepowodzenia i dotknięci tym, co dzieje się wokół kadry. Biało-czerwonym udało się przezwyciężyć trudny moment. Reprezentacja Polski zaczęła robić postępy, stawiała kolejne kroki, co finalnie zaprowadziło ją do awansu na mistrzostwa Europy.

We wtorkowy wieczór przenosimy się do września 2000 roku, gdy w Kijowie reprezentacja Polski pod dowództwem Jerzego Engela nie dała Ukraińcom złudzeń i wygrała 3:1. Biało-czerwoni rozpoczęli w znakomity sposób drogę do mistrzostw świata w Korei i Japonii. Jak potoczyła się dalsza walka w meczach eliminacji – to doskonale pamiętamy wszyscy. Zapraszamy od godziny 20:30 na nasze kanały społecznościowe.

Kiedy trwa sezon, Paweł i Piotr Zielińscy nie mają dla siebie zbyt dużo czasu, bo obowiązki zawodowe przeszkadzają im w regularnym kontakcie. Szalejący w Europie koronawirus i związana z nim kwarantanna sprawiła, że bracia są teraz znacznie bliżej siebie. – Piotrek jest w gorszej sytuacji, bo siedzi zabunkrowany. Ma jednak dom z ogrodem, więc tym zyskuje nade mną – mówi Paweł Zieliński.

Oglądaliście pierwszy odcinek „Niekochanych”? Jeśli tak, powinniście wiedzieć do czego nawiązuje tytuł naszej dzisiejszej retransmisji. W poniedziałek wieczorem na Łączy Nas Piłka wspólnie obejrzymy wyjazdowe spotkanie z Portugalią w ramach Ligi Narodów. Kamil Grosicki określił ten mecz jako „pierwszy krok do przodu” reprezentacji dowodzonej przez trenera Jerzego Brzęczka, a wywalczony punkt oznaczał pierwszy koszyk przed losowaniem grup eliminacji EURO 2020. Zapraszamy na nasze kanały od godziny 20:30.

Jeden z najbardziej emocjonujących meczów reprezentacji Polski na drodze do EURO 2016? Zdecydowanie. Ale czy jeden z najlepszych? Wbrew temu, że biało-czerwoni musieli gonić wynik do ostatnich sekund, to faktycznie pokazali przez większość spotkania ze Szkocją w Glasgow po prostu dobry futbol. W sercu drużyny jak zwykle był Grzegorz Krychowiak.